Amerykański pionier handlu internetowego przygląda się technologii chętnie wspieranej przez informatycznych gigantów.
Ostatnio wspominaliśmy o tym, że Google dołączyło do Near Field Communication Forum, a zainteresowanie technologią wykazuje niemal każdy większy gracz na informatycznym rynku.
Przypomnijmy, że NFC (ang. Near Field Communication) to standard komunikacji radiowej bliskiego zasięgu, który najczęściej przywoływany jest w kontekście zakupów z użyciem smartfona. Czytniki NFC wbudowane w smarfony mogą jednak pobierać bezprzewodowo niemal dowolnego rodzaju informacje.
Zainteresowanie NFC ostatnio wyraził także Amazon, który chce, by produkty dostępne w sklepach oznaczane były specjalnymi metkami, które miałyby zastąpić kody kreskowe. Gigant handlu internetowego już teraz posiada aplikację, która pozwala użytkownikom na skanowanie kodów kreskowych książek w sklepach, by kupić je taniej w Amazonie.
Pomysł wydaje się świetny, jednak jak zauważa brytyjski The Register, koncepcja ma kilka wad. Przede wszystkim, ktoś musiałby wcześniej oznaczyć wszystkie produkty tagami NFC. Na razie wydaje się, że jest ku temu daleka droga.
Nowoczesne oznaczenia pozwoliłoby użytkownikom wygodniej korzystać z porównywarek cenowych dla smartfonów, gdyż skanowanie kodów kreskowych nie jest zwykle najwygodniejsze.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|