Anonimowe wiadomości, używane najczęściej do rozsyłania spamu i złośliwego oprogramowania, mogą wkrótce zostać przypisane całkiem nieanonimowym autorom.
W ostatnich miesiącach da się dostrzec coraz większy nacisk internetowych gigantów na kwestie związane z bezpieczeństwem. Wyraża się to między innymi w coraz częstszym stosowaniu HTTPS przez witryny przechowujące nasze dane.
Anonimowość w sieci nigdy nie była do końca pojęciem trafnym, choć rozpoznanie naszej tożsamości można niezwykle utrudnić. Naukowcy z kanadyjskiego Concordia University poinformowali, że wynaleźli metodę na zidentyfikowanie autorów e-maili, których nadawcy do tej pory byli nieznani.
Profesor Benjamin Fung wspomina, że "w ostatnich kilku latach byliśmy świadkami alarmująco dużej liczby internetowych przestępstw, w które włączone było wykorzystanie anonimowych e-maili". Fung podkreśla także, że anonimowe wiadomości wykorzystywane są między innymi do rozpowszechniania dziecięcej pornografii, wirusów oraz ułatwiają porozumiewanie się przestępcom.
Jak zatem zidentyfikować wiadomość, która została wysłana na przykład z publicznej sieci Wi-Fi? By rozwiązać ten problem, naukowcy stworzyli wzorce charakterystyczne dla wypowiedzi konkretnych osób, które zawierają informacje dotyczące popełnianych często błędów czy charakterystycznych słów używanych w wiadomościach.
Oczywistą wadą takiego rozwiązania jest konieczność analizy wcześniejszych wiadomości danej osoby, jednak naukowcy chwalą się bardzo dużą skutecznością opracowanej przez nich metody.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|