Niektórzy mieszkańcy Wrocławia otrzymali korespondencję promującą obecnego prezydenta Rafała Dutkiewicza. Skąd nadawca miał ich adresy? Odbiorcy niechcianych listów byli jednocześnie użytkownikami Wrocławskiej Karty Miejskiej i istnieją podejrzenia, że doszło do poważnego nadużycia danych z systemu Urbancard.
reklama
Informację o niezamówionej korespondencji promującej kandydaturę R. Dutkiewicza znajdziemy m.in. w serwisie Lege Artis prowadzonym przez Olgierda Rudaka, na blogu konieckropka.eu oraz na blogu Okiem chorego programisty.
Autorzy wpisów i odbiorcy wyborczego spamu zastanawiali się, skąd pozyskano ich adresy. Z korespondencji wynikało, że osoby te wyraziły zgodę na otrzymywanie listów, ale wcale tak nie było. Olgierd Rudak zauważył, że spam otrzymała także jego matka, która nigdzie się nie rejestrowała na swój adres poczty elektronicznej, z wyjątkiem... złożenia wniosku o Wrocławską Kartę Miejską.
Wątek związany ze sprawą pojawił się na Wykopie. Autor tego wątku pisze:
Spam jest o tyle nietypowy, że przyszedł na adres e-mail, który podałem przy składaniu elektronicznego wniosku o WKM. Specjalnie do tego celu stworzyłem osobny adres e-mail, ponieważ miałem wątpliwości co do bezpieczeństwa moich danych osobowych. Adres e-mail został wykorzystany jedynie w tym miejscu i tylko raz.
Niechciana korespondencja została zredagowana tak, aby przekonać odbiorcę, że prezydent Wrocławia nie ma z nią nic wspólnego. Nadawca podpisuje się jako Michał Kadyński, wolontariusz. Trudno jednak uwierzyć w to, aby była to spontaniczna inicjatywa wolontariusza.
Jeśli rzeczywiście wykorzystano dane z systemu Urbancard, to znaczy, że doszło do poważnego nadużycia. Rodzi to przy okazji poważne pytania o to, jak system jest zabezpieczony.
Dziennik Internautów spytał o tę sprawę przedstawicieli biura prasowego prezydenta Wrocławia. W czasie krótkiej rozmowy telefonicznej dowiedzieliśmy się, że prezydent podjął już decyzję o przeprowadzeniu kontroli wewnętrznej. Zgłosił też sprawę do Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych. Istnieje podejrzenie, że doszło do kradzieży informacji z bazy danych. Baza ta nie znajduje się fizycznie we wrocławskim urzędzie. Głównym operatorem Urbancard jest Mennica Polska. Sprawę można uznać za rozwojową.
Nie wiadomo, jaki naprawdę związek z rozsyłaną korespondencją miał obecny prezydent Wrocławia. Wygląda jednak na to, że spam wyborczy popularności mu nie przyniesie. Na Facebooku już działa grupa NIE głosuję na Dutkiewiczka bo rozsyła SPAM.
Na stronie Rafała Dutkiewicza pojawiło się następujące oświadczenie:
Z niepokojem obserwujemy w internecie dyskusję dotyczącą mailingu wysłanego rzekomo przez zwolennika naszego komitetu wyborczego.
Oświadczamy, że KWW Rafała Dutkiewicza nie zamawiało i nie realizowało mailingu do wyborców o omawianej w sieci treści.
W związku z tym apelujemy do autorów wspomnianej akcji mailingowej o wysyłanie wiadomości wyłącznie do osób im znanych i akceptujących tę formę komunikacji.
Jarosław Krauze
Pełnomocnik KWW Rafała Dutkiewicza
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
NK.pl nie odpowie za nieudostępnienie danych naruszyciela dóbr osobistych
|
|
|
|
|
|