Nad stworzeniem wspólnego systemu klasyfikacji patentowej będą pracować Europejski Urząd Patentowy (EPO) oraz Urząd Patentów i Znaków Towarowych USA (USPTO). Jest to krok w stronę ułatwienia patentowania wynalazków w różnych częściach świata.
reklama
Największym firmom zależy na tym, aby patentowanie nowych technologii było jak najprostsze i najtańsze. Obecnie trzeba się osobno starać o patenty jednocześnie w różnych częściach świata. Ideałem byłyby patenty globalne, ale wprowadzenie ich nie jest proste ze względu na różnice w systemach różnych krajów.
Ogłoszona współpraca pomiędzy EPO i USPTO ma prowadzić do upodobnienia systemów klasyfikowania patentów stosowanych w Europie i USA do Międzynarodowej Klasyfikacji Patentowej (International Patent Classification - IPC), która jest administrowana przez Światową Organizację Własności Intelektualnej (WIPO), będącą jedną z wyspecjalizowanych agencji ONZ.
Wspólnie opracowana klasyfikacja będzie bardziej szczegółowa niż IPC. W rezultacie obydwa urzędy patentowe będą bliżej wyeliminowania niepotrzebnie powielanej pracy. Można też liczyć na bardziej efektywne sprawdzanie patentów i podniesienie ich jakości.
Współpraca pozwoli na osiągnięcie jednego z celów IP5 - organizacji stworzonej, aby promować współpracę pomiędzy urzędami patentowymi UE, USA, Korei, Japonii i Chin. Urzędy partnerskie IP5 mają być na bieżąco informowane o postępach poczynionych w ramach współpracy.
W ostatnim czasie da się zauważyć wiele inicjatyw dążących do ułatwienia patentowania. W Europie proponuje się patent "unijny" wydawany w jednym z trzech języków – angielskim, francuskim lub niemieckim. Taki patent miał być w założeniach tańszy ze względu na niższe koszty tłumaczenia. Szacowano, że po wdrożeniu koncepcji europejskiego patentu koszty ochrony wynalazku w 27 państwach UE obniżą się z 20 tys. euro do 6,2 tys. euro. Warto jednak zwrócić uwagę na to, że unijny patent może być droższy dla polskich firm ze względu na bariery językowe.
Z kolei w USA konieczna jest reforma systemu patentowego. W maju br. szef USPTO oficjalnie przyznawał, że jego urząd ma olbrzymie zaległości w rozpatrywaniu wniosków o przyznanie patentów. Może to oznaczać dla amerykańskiej gospodarki utratę milionowych przychodów. Jednym z amerykańskich problemów przyczyniających się do tego stanu rzeczy jest możliwość patentowania metod biznesowych i duża liczba patentów o marnej jakości.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|