W poniedziałek ruszył pierwszy w Polsce bezpłatny numer dla osób przeżywających kryzys emocjonalny. Dyżurujący pod nim psycholodzy będą pomagać Polakom, którzy nie potrafią sobie poradzić z problemami.
Eksperci zwracają uwagę, że ofiary przemocy w rodzinie mogą powiadomić policję albo skorzystać z telefonu Niebieska Linia. Tymczasem osoby, które mają nagłe problemy finansowe, przechodzą kryzys małżeński, straciły pracę, nie radzą sobie z wybrykami swoich dzieci albo choćby przechodzą nagłe pogorszenie nastroju, nie mają do kogo zwrócić się o pomoc.
Jak wynika z szacunkowych danych, na depresję choruje około półtora miliona Polaków. Problem polega na tym, że większość z nich wstydzi się szukać pomocy lub zbyt późno dostaje właściwą diagnozę.
Chcielibyśmy, aby docelowo telefon był dostępny 24 godziny na dobę przez siedem dni w tygodniu. Tak, żeby zawsze można było z niego skorzystać - mówi Renata Durda z Instytutu Psychologii Zdrowia. Na razie jednak trudno jest znaleźć sponsora, który zapłaciłby za pensje dyżurujących przy telefonie specjalistów. Działaniami Instytutu nie zainteresowało się Ministerstwo Zdrowia.
Rozmowa z konsultantem jest bezpłatna niezależnie od tego, z jakiej sieci wykonywane jest połączenie. Można dzwonić z każdego miejsca w Polsce, zarówno z telefonu stacjonarnego, jak i z komórki. Czas rozmowy jest nieograniczony. Osoby dzwoniące mają prawdo do zachowania anonimowości.
Psycholodzy udzielą przeżywającym załamanie osobom jednorazowego wsparcia, a w razie potrzeby skierują ich do najbliższego specjalisty.
Więcej w Dziennik.pl
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*