Na YouTube trafił film, który pokazuje, że kamery internetowe HP nie radzą sobie ze śledzeniem czarnoskórych twarzy, ale dobrze służą białym. Niektórych to bawi, innych oburza. Firma HP postanowiła się wytłumaczyć.
Zaczęło się od filmu, który zamieszczamy poniżej. Widać na nim, że funkcja śledzenia twarzy w kamerze HP działa świetnie, kiedy w kadrze jest biała twarz. Kamera nie chce jednak za nic śledzić twarzy czarnoskórego mężczyzny. Trzeba przyznać, że to ciekawe spostrzeżenie.
Jest raczej oczywiste, że kamerze nie przeszkadza rasa mężczyzny, raczej kolor jego skóry. Film można uznać za zabawny, jednak niektórzy potraktowali go poważnie. Inni oburzyli się faktem posądzania HP o rasizm. Do tej pory film pt. HP computers are racist zanotował ponad 178 tys. odsłon i wywołał ponad tysiąc komentarzy.
Przedstawiciel HP Tony Welch odniósł się do sprawy na blogu TheNextBench.com. Wyjaśnił, że technologia śledzenia twarzy stosowana przez HP opiera się na algorytmach mierzących różnice w intensywności kontrastu pomiędzy oczami, policzkami i nosem. Może ona zawodzić, gdy oświetlenie pierwszego planu jest niewystarczające. Firma HP chce ten problem rozwiązać i dopóki to nie nastąpi, radzi stosować się do prostej rady - trzeba dobrze oświetlać twarz i zmniejszać oświetlenie w tle.
Dopatrywanie się w tej wadzie kamery rasizmu byłoby równie rozsądne, jak dopatrywanie się seksizmu (przecież kamera reagowała tylko na kobietę). Nie jest to więc nic szczególnego, ale po raz kolejny mieliśmy okazję zobaczyć jak niewiele trzeba, aby za pomocą internetu poruszyć tłumy. W tym wypadku wystarczyły dwie osoby, kamera i drobna niedoskonałość technologii.
Przy okazji warto przypomnieć o wiele ciekawszą, "rasistowską" wpadkę Microsoft Polska.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*