Dataliberation.org podpowiada, w jaki sposób szybko i łatwo wyeksportować bądź zaimportować dane z coraz większej liczby produktów Google. W ten sposób kalifornijska firma chce pokazać, że pozwala użytkownikom na łatwe korzystanie z usług konkurencyjnych dostawców.
reklama
Uruchomiona witryna to Dataliberation.org. Serwis zarządzany jest przez działający w ramach Google zespół o nazwie Data Liberation Front (Front Wyzwolenia Danych) - niewielką grupę inżynierów, której celem jest sprawić, aby użytkownicy usług Google mogli bez trudu importować i eksportować swoje prywatne dane poprzez proste w obsłudze funkcje. Niestety obecnie strona zawiera informacje jedynie w języku angielskim.
- To do użytkowników, a nie produktów, należą dane, powinni więc oni mieć możliwość ich szybkiego i łatwego wydobycia z dowolnego produktu bez ponoszenia dodatkowych kosztów – stwierdził Brian Fitzpatrick, założyciel zespołu Data Liberation Front w Google. - Chcemy, aby ludzie decydowali się korzystać z naszych produktów ze względu na ich innowacyjny charakter, a nie ze względu na sztuczne bariery.
Ponad połowa produktów Google, począwszy od platformy do blogowania Blogger aż po usługę pocztową Gmail, została już "wyzwolona", czyli przygotowana technologicznie w taki sposób, aby użytkownicy mogli łatwo wyeksportować swoje dane. Zespół ogłosił również, że zamierza w ciągu najbliższych miesięcy "wyzwolić" narzędzie do tworzenia stron internetowych Google Sites i przygotować mechanizm do hurtowego eksportu dokumentów z usługi Dokumenty Google.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*