Japonia wydaje się być najlepszym krajem do testowania nowych usług związanych z szybkim internetem i telefonią komórkową. Mieszkańcy tego kraju znani są bowiem z "zamiłowania" do wszelkich nowinek technologicznych i bardzo chętnie z nich skorzystają. Dlatego też nie dziwi fakt, że szwedzki Ericsson wybrał właśnie ten azjatycki kraj na miejsce wdrożenia swojej najnowszej technologii telekomunikacyjnej.

HSPA Evolution umożliwia transmisję danych na poziomie 21 Mbps. Szwedzka firma już od pewnego czasu prowadzi intensywne prace nad nowymi technologiami, które pozwolą przyspieszyć transmisję danych. Jedną z nich jest LTE (Long Term Evolution), czyli sieć czwartej generacji (4G). Pierwsza stacja bazowa wykorzystująca ją powstała w pierwszej połowie ubiegłego roku. Z kolei w połowie tego roku uruchomiono sieć 4G w Sztokholmie. Stolica Szwecji ma zostać nią objęta już w przyszłym roku.

Partnerem szwedzkiej firmy w Kraju Kwitnącej Wiśni jest operator EMOBILE, mający około 1,8 miliona klientów. Dyrektor firmy podkreślił, że wprowadzenie nowej technologii do oferty jest znaczącym krokiem naprzód w jej rozwoju. Ma to stać się fundamentem rozwoju szybkiego internetu w całym kraju.

W Japonii powszechne jest korzystanie z internetu w telefonach komórkowych, coraz większą popularnością cieszą się także mobilna telewizja oraz wideorozmowy. Obsłużenie takiej ilości danych wymaga potężnej infrastruktury o wysokiej przepustowości. Zapewnienie wysokiego standardu świadczonych usług wymaga ciągłych prac nad jej rozwojem.

Na rozwój szybkiego internetu z wykorzystaniem technologii LTE stawia także Unia Europejska. W sierpniu br. postanowiła ona przeznaczyć 18 milionów euro na dalsze prace badawcze.