Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Piraci nie mają za złe "kradzieży" ich logotypu

07-01-2009, 11:14

Logo popularnego serwisu torrentowego The Pirate Bay trafiło na okładkę książki o piratach. Wydawnictwo poinformowało potem prasę, że "piraci" zaczęli skarżyć się na ten fakt. Przedstawiciele TPB zaprzeczają i zapewniają, że ich logo można wykorzystywać dowolnie.

Z informacji na stronie The Pirate Bay wynika, że wydawnictwo, które wydało w Szwecji książkę "Piraterna" (Piraci) zaczęło oskarżać twórców TPB o "podwójne standardy". Wydawnictwo poinformowało prasę o tym, że autorzy serwisu TPB poprosili o usunięcie ich logotypu z okładki książki. Podobno piraci mówili też o "kradzieży" logotypu.

Według serwisu TPB było inaczej. Twórcy popularnej wyszukiwarki torrentów twierdzą, że cieszy ich fakt napisania książki o piratach i wykorzystania logotypu TPB. Nie spodobał im się natomiast fakt, że "Piraterna" była promowana jako oficjalna biografia twórców TPB. Poprosili więc oni o taką zmianę okładki, aby czytelnicy nie byli wprowadzani w błąd w tej kwestii. "Piraterna" nie jest oficjalną biografią.

Twórcy TPB podkreślili, że próbowali kontaktować się z wydawnictwem telefonicznie. Gdy nie dało to skutku, wysłali e-maila. Fragmenty tej wiadomości, podobno wyrwane z kontekstu, trafiły do prasy i miały być dowodem na "podwójne standardy" twórców TPB.

- Kopiujcie cokolwiek, co znajdziecie na naszych stronach (...) Kopiujcie nasze logotypy i nasze doodles, remiksujcie je i twórzcie lepsze. Drukujcie je na ubraniach, sprzedajcie je. Róbcie na tym zysk! (...) Pamiętajcie, że kopiowanie nigdy nie może być kradzieżą – piszą twórcy TPB, podkreślając swoje stanowisko. Dodają, że są już firmy produkujące nieoficjalną odzież TPB i wykorzystujące wspomniane logo.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: Blog TPB