Nielegalne oprogramowanie w warszawskiej firmie
Marcin Malinowski 29-01-2008, 22:49
Policjanci z mokotowskiej komendy policji wraz z biegłym sądowym zabezpieczyli wczoraj w jednej z warszawskich firm nielegalne oprogramowanie, którego wartość została oszacowana na 12 tys. zł.
Z informacji operacyjnych uzyskanych przez policjantów wynikało, że w firmie użytkowane są komputery z nielegalnym oprogramowaniem.
Przypuszczenia potwierdziły się. Właściciel firmy, 45-letni Robert D. próbował w ostatniej chwili wyłączyć działający komputer. W niczym mu to jednak nie pomogło.
W trakcie kontroli okazało się, że na dwóch komputerach użytkowanych w biurze firmy zainstalowano pirackie wersje systemów operacyjnych i pakietów oprogramowania biurowego. Straty poniesione przez producentów programów szacowane są na około 12 tysięcy złotych.
Za paserstwo komputerowe mężczyźnie grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.
Przypuszczenia potwierdziły się. Właściciel firmy, 45-letni Robert D. próbował w ostatniej chwili wyłączyć działający komputer. W niczym mu to jednak nie pomogło.
W trakcie kontroli okazało się, że na dwóch komputerach użytkowanych w biurze firmy zainstalowano pirackie wersje systemów operacyjnych i pakietów oprogramowania biurowego. Straty poniesione przez producentów programów szacowane są na około 12 tysięcy złotych.
Za paserstwo komputerowe mężczyźnie grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.
Więcej w tym temacie:
- Mandat 3000 zł za letnie opony zimą - 16,6 proc. wypadków z wadliwym ogumieniem
- 9639 włamań do końca października 2025 r. Świąteczne wyjazdy i puste domy działają jak magnes na przestępców
- 40 proc. sklepów w Polsce sprzedaje mięso i wędliny z nieprawidłowościami
- PIP z nowymi uprawnieniami od 2026 - co powinny wiedzieć firmy?
Artykuł może zawierać linki partnerów, umożliwiające rozwój serwisu i dostarczanie darmowych treści.
Stopka:
© 1998-2025 Dziennik Internautów Sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.