Gmail Motion, czyli sterowanie skrzynką odbiorczą za pomocą gestów, wcale nie jest tak dalekie od rzeczywistości, jak mogłoby się wydawać.
Pierwszego kwietnia wspominaliśmy o innowacyjnej usłudze Gmail Motion, która już z daleka wyglądała na żart z okazji prima aprilis. Niektórzy przyjęli całość jednak bardziej jako inspirację.
Naukowcy z kalifornijskiego ICT MxR Lab przygotowali swoją wersję Gmail Motion, oczywiście znacznie okrojoną, jednak wciąż można dzięki niej na przykład otwierać otrzymane wiadomości czy odpowiadać na e-maile.
Całość nie opiera się o kamerkę internetową, jak to przedstawiono w primaaprilisowym żarcie Google, lecz wykorzystuje popularnego Kinecta, który już niejednokrotnie używany był do sterowania różnymi aplikacjami.
Co najbardziej interesujące, wszyscy użytkownicy, którzy posiadają Microsoft Kinect, mogą ze strony uniwersytetu pobrać niezbędne pliki i samodzielnie przetestować system FAAST (Flexible Action and Articulated Skeleton Toolkit) wykorzystywany do sterowania programami.
Artykuł może zawierać linki partnerów, umożliwiające rozwój serwisu i dostarczanie darmowych treści.
|
|
|
|
|
|
|
|
Stopka:
© 1998-2025 Dziennik Internautów Sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.