Wyobraź sobie, że ktoś umieścił twój numer telefonu w swoim profilu na Naszej-Klasie i dostajesz z tego powodu niechciane telefony. Taki kłopot może przytrafić się nawet wtedy, gdy nie jesteś użytkownikiem serwisu. Niestety w takim przypadku usunięcie numeru może potrwać.
reklama
Niemiłą przygodę z Naszą-Klasą miał jeden z Czytelników, który zgłosił swój problem do Dziennika Internautów. Zaczęło się sprośnych telefonów, które nieoczekiwanie zaczęła dostawać jego dziewczyna. Początkowo nie było jasne skąd osoby dzwoniące zdobyły numer.
Po pewnym czasie zadzwoniła osoba, która chciała się skontaktować ze swoją koleżanką ze szkoły. Numer – jak twierdziła – znalazła na Naszej-Klasie. Na dowód osoba ta przesłała naszemu Czytelnikowi link do profilu, w którym rzeczywiście znajdował się ten numer. W profilu tym znajdowały się także prowokujące teksty takie jak: "Rozbieram się nieznajomym przez komunikatory internetowe".
Wszystkie dane w profilu wydawały się należeć do jego właścicielki. Tylko numer telefonu i GG należały do dziewczyny naszego Czytelnika. W liście tak opisywał on sytuację:
ZOSTALO TO NATYCHMIAST ZGLOSZONE, automat napisał, że sprawa będzie sprawdzona DO 24h, a jednak.. po 40 godzinach przyszedł email od naszej klasy: "Witam, Dziękujemy za wiadomość. Prosimy o przedstawienie się”
Na ta wiadomość natychmiastowo odpisaliśmy, imie nazwisko i prosta rzecz, żeby zadzwonili na nr telefonu z profilu jeśli nie wierzą. Ta wiadomość była wysłana w czwartek. Dziś jest niedziela, do tej pory juz więcej informacji od Naszej-Klasy nie dostaliśmy, A PROFIL ISTNIEJE DALEJ.
Dziennik Internautów skontaktował się w tej sprawie z Naszą-Klasą. Rzeczniczka serwisu Joanna Gajewska stwierdziła, że sprawa będzie załatwiona, ale trzeba poczekać.
- Osoba zgłaszająca nadużycie została poinformowana, że do właściciela wskazanego (domniemanie fałszywego konta) wysłano maila z informacją, iż zachodzi podejrzenie, że podaje nieprawdziwe (nie swoje) dane – wyjaśnia rzeczniczka Naszej-Klasy - Osoba ta została zobligowana do wyjaśnienia sytuacji i jeśli maksymalnie do 14 dni nie przedstawi swojego stanowiska w tej sprawie, jej konto zostanie usunięte. Procedura jest w toku. Dodatkowo informuję, iż Nasza Klasa nie prowadzi telefonicznej obsługi użytkownika.
Sprawę skomentował dla nas również rzecznik Generalnego Inspektora Danych Osobowych. Dziennik Internautów spytał go o to, czy w takich sytuacjach istnieje możliwość interwencji ze strony Inspektora.
- W sytuacji jeżeli administrator danych osobowych (Nasza-Klasa) nie usunął obraźliwych informacji, o których istnieniu został powiadomiony, Generalny Inspektor po złożeniu skargi przez osobę której te dane dotyczą, może w drodze decyzji administracyjnej nakazać przywrócenie stanu zgodnego z prawem, w szczególności usunięcie uchybień – mówiła rzeczniczka GIODO Małgorzata Kałużyńska-Jasak.
Przedstawicielka GIODO dodała, że po przeprowadzonej kontroli w portalu Nasza-Klasa oraz z praktyki wynika, że portal wprowadził procedury dotyczące usuwania wszelkich nieprawidłowości. Dlatego też w sytuacji gdy portal nie dochowa ww. procedur, GIODO może wszcząć postępowanie i nakazać usunięcie danych naruszających dobre imię osoby, której dane dotyczą.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|