Nastoletni internetowi oszuści złapani
Aukcje internetowe są dosyć często wykorzystywane przez oszustów w ich procederze. Na szczęście policja działa coraz sprawniej, a internet wcale nie daje takiej anonimowości, na jaką liczą przestępcy. Przekonali się o tym niedawno 16-letni mieszkaniec Wrocławia oraz dwóch braci (14 i 15 l.) z okolic Gdańska.
Młody wrocławianin śledził przebieg aukcji internetowych na jednej z polskich platform, a następnie podszywał się pod sprzedającego i kontaktował z osobami licytującymi - informuje policja. Oszukani przelewali na konto młodzieńca ustalone kwoty za rzekomo zakupione przedmioty.
16-latek założył konto w jednym z banków internetowych wykorzystując w tym celu dowód swojego ojca (bez jego wiedzy - podaje policja). Za fikcyjne transakcje na konto oszustwa wpłynęło około 6 tys. złotych od 35 osób z całego kraju.
Z kolei dwaj nastoletni bracia, także oszukujący na aukcjach, wpadli na inny sposób odbierania pieniędzy. Przy pomocy komunikatora internetowego jeden z nich skontaktował się z gdańszczaninem, który na swojej stronie podawał numer swojego konta bankowego. Poprosił mężczyznę o możliwość skorzystania z tego konta - miały być na nie przelewane pieniądze od rzekomego kolegi oszusta.
Po odbiór przelanych pieniędzy zgłaszał się jeden z braci, wcześniej zapowiedziany jako nastoletni syn rozmówcy z Gdańska. Po kilkukrotnym przekazaniu kilkusetzłotowych kwot gdańszczanin nabrał podejrzeń co do całej sprawy i zgłosił się na policję. Jak się okazało, za całym procederem stało dwóch nastoletnich braci, którzy wystawiali fikcyjne aukcje telefonów komórkowych.
Policjanci sądzą, że młodzieńcy wyłudzili kilka tysięcy złotych, a poszkodowanych jest co najmniej kilkanaście osób z całego kraju.