Zjawisko naruszenia dóbr osobistych w Internecie jest dość powszechne. Często jedynym rozwiązaniem, aby usunąć skutki takich naruszeń lub zapobiec dalszym naruszeń jest złożenie pozwu do sądu powszechnego o ochronę dóbr osobistych. Pytanie tylko do jakiego sądu taki pozew należy wnieść? Wprowadzenie do Kodeksu postępowania cywilnego nowego przepisu rozszerza możliwości w tej kwestii.
reklama
Dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego. Ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Można również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny. Takie żądania należy kierować w ramach procesu cywilnego przed sądem powszechnym.
Powszechną zasadą procesu cywilnego jest obowiązek pozywania w sądzie właściwym dla miejsca zamieszkania lub siedziby pozwanego. Innymi słowy „powód idzie za pozwanym”. Ta ogólna reguła znajdować będzie obecnie uzupełnienie w tak zwanej właściwości przemiennej stanowiącej swoisty wybór dla powoda. Powód będzie mógł wybrać czy „idzie za pozwanym do jego miejsca zamieszkania”, czy też składa powództwo w innym sądzie.
O jaki sąd chodzi? Odpowiedź znajdziemy w art. 35(1) k.p.c., który obowiązuje od 7 listopada 2019. Zgodnie z tym przepisem powództwo o ochronę dóbr osobistych naruszonych przy wykorzystaniu środków masowego przekazu można wytoczyć przed sąd właściwy dla miejsca zamieszkania albo siedziby powoda. Z uzasadnienia ustawy nowelizującej k.p.c. wynika, że celem wprowadzonego rozwiązania jest poszerzenie podstawy właściwości przemiennej – poprzez przyznanie właściwości również sądowi miejsca zamieszkania (siedziby) powoda.
Rozwiązanie to realizować ma postulat odciążenia sądów wielkomiejskich w stosunku do sądów prowincjonalnych, a przez to zapewnić równości praw i dostępu do sądu bez względu na miejsce zamieszkania strony. Większość spraw o naruszenie dóbr osobistych koncentrowała się tam, gdzie notoryczni naruszyciele mają swoje siedziby czy miejsca zamieszkania. Uznano także, że nowe uregulowanie będzie szczególnie istotne dla spraw wynikających z przepływu danych w Internecie, kiedy trudno terytorialnie ustalić miejsce naruszenia dobra osobistego. Nie jest łatwe ustalenie czy było to w miejscu zamieszkania pozwanego, czy też miejsce, gdzie działał sprawca, lub miejsce, gdzie działanie sprawcy spowodowało zagrożenie lub naruszenie dobra osobistego (por. uchwała Sądu Najwyższego z 15.12.2017, sygn. akt III CZP 91/17).
Nowy przepis ma zastosowanie do roszczeń związanych z naruszeniem dóbr osobistych. Powód musi formułować w pozwie któreś z tych roszczeń, aby się na niego powołać. Jeśli chodzi o zakres podmiotowy to zwrócić trzeba uwagę na wyłączenie stosowania przepisów o właściwości przemiennej w sprawach przeciwko konsumentom (art. 31 § 2 k.p.c.). Oznacza to, że np. w sprawie, w której zostały naruszone dobra osobiste przedsiębiorcy poprzez obraźliwy i niezgodny z rzeczywistością wpis konsumenta na profilu przedsiębiorcy w portalu społecznościowym nie będzie można skorzystać z wprowadzonego rozwiązania. Jednak już w sytuacji, gdy jedna osoba fizyczna narusza dobra osobiste w Internecie innej osoby fizycznej to przepis ten będzie mógł znaleźć zastosowanie. Analogicznie w sytuacji sporu dwóch przedsiębiorców.
Przepis nie posługuje się pojęciem Internetu, lecz „środki masowego przekazu”. W prawodawstwie brak definicji „środka masowego przekazu”. W tym celu należy odwołać się do powszechnego rozumienia tego pojęcia. Wyróżnikiem środka masowego przekazu jest jego kwalifikowany zasięg (ponadregionalny, ogólnokrajowy, globalny). Treści, które są przekazywane za pośrednictwem środka masowego przekazu, mają charakter publiczny (są adresowane do wszystkich, których mogą zainteresować) i jednocześnie są masowo odbierane (J. Gołaczyński, D. Szostek (red.), Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz do ustawy z 4.7.2019 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw, Warszawa 2019). Wobec takiego rozumienia środka masowego przekazu można do niego zaliczyć Internet i wszystko, co się z nim wiąże. W szczególności do omawianych naruszeń może dochodzić na portalu społecznościowym, w komunikatorze internetowym w zakresie w jakim są tam dostępne publiczne dane, w aplikacji randkowej czy na portalu ogłoszeniowym itp. Za każdym razem, gdy będziemy poszukiwać ochrony swoich dóbr osobistych będzie mogli złożyć pozew w sądzie nam najbliższym - naszego miejsca zamieszkania albo siedziby.
Autor:
Mateusz Wiktor Golak
doktorant w Zakładzie Postępowania Cywilnego WPiA UAM
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|