Mozilla Location Service to dość świeży projekt Mozilli, w ramach którego ma powstać usługa lokalizacyjna bazująca na danych o sieciach komórkowych i Wi-Fi. Wszyscy mogą pomóc w zbieraniu danych.
reklama
Wczoraj Mozilla opisała na swoim blogu nowy projekt Mozilla Location Service, którego celem jest stworzenie usługi lokalizacyjnej bazującej na danych z sieci komórkowych i sieci Wi-Fi. W zbieraniu danych o sieciach mogą pomóc użytkownicy. Mozilla może dzięki nim stworzyć publiczny zestaw cennych danych, dbając jednocześnie o standardy prywatności.
- Choć istnieje wiele komercyjnych usług, nie ma obecnie dużej publicznej usługi dostarczającej tę kluczową część każdego mobilnego ekosystemu. Telefony komórkowe ze słabym sygnałem GPS i laptopy bez sprzętu GPS mogą użyć tej usługi, by szybko ustalić swoje przybliżone położenie. Nawet jeśli zasadnicze dane bazują na dostępnych publicznie sygnałach, dane geolokacyjne są z natury osobiste i wrażliwe dla prywatności. Mozilla dąży do poprawy aspektów prywatności dla wszystkich uczestników tej oferty - czytamy na blogu Mozilli.
Jak wspomniano, każdy może pomóc w budowaniu tej usługi. W tym celu należy zainstalować aplikację Android MozStumbler, która umożliwia anonimowe udostępnianie pomiarów lub konkurowanie z innymi o miejsce w rankingu liderów. Dostępna jest również mapa pokrycia oraz globalne statystyki.
Mapa dla Polski pokazuje, że w naszym kraju jest jeszcze trochę do zrobienia, ale to ciągle projekt na wczesnym etapie.
Mozilla nie bez powodu wspomina o standardach prywatności. W roku 2010 firma Google miała poważną wpadkę przy zbieraniu informacji o sieciach Wi-Fi. Okazało się, że samochody używane do zdjęć Street View zbierały dane o sieciach i to nie tylko te podstawowe, ale także informacje dotyczące danych, jakie były transmitowane przez użytkowników sieci. Firma Google sama przyznała się do błędu i poniosła jego konsekwencje, ale niesmak pozostał.
Mozilla przekonuje, że może zapewnić usługę przydatną, a jednocześnie bezpieczną dla prywatności. Organizacji takiej, jak Mozilla, nie zależy bowiem na spieniężaniu zebranych danych. Nie ma powodów biznesowych, by działać nieprzejrzyście.
Jeśli chodzi o dane o sieciach Wi-Fi, Mozilla ma zamiar zbierać tylko podstawowe informacje. Co więcej, Mozilla będzie respektować wolę tych osób, które nie chcą, by ich sieci były wykorzystywane do lokalizacji. W tym celu wystarczy na końcu nazwy SSID dopisać "_nomap". To proste rozwiązanie proponowała już wcześniej firma Google. Mozilla ma zamiar odfiltrowywać sieci już na poziomie urządzenia klienckiego, więc usługa Mozilli tych sieci "nie zobaczy".
Czytaj także: Nawigacja w budynkach to przyszłość. Dlatego Apple kupiła WifiSLAM - wideo
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
Poczta Polska: znaczek możesz pobrać z sieci, papierowy list nadasz online
|
|
|
|
|
|