Tanie pecety mieszczące się w dłoni okazują się coraz popularniejsze. Na rynku właśnie pojawiło się kolejne ciekawe urządzenie tego typu.
reklama
Komputer nazwany BeagleBone Black to kontynuacja znanej linii tworzonej przez Texas Instruments, która teraz ma się cechować również niską ceną. W odróżnieniu od Raspberry Pi nowy gadżet jest bardzo wydajny i dzięki wykorzystaniu ARMv7 może działać pod kontrolą Ubuntu, Androida, ale również wielu innych dystrybucji Linuksa.
Miniaturowa płytka BeagleBone w nowej wersji
Pod maską BeagleBone Black znajdziemy wydajny procesor ARM Cortex A8 Sitara AM335x (1 GHz), a także 512 MB pamięci operacyjnej oraz 2 GB miejsca na pliki i system. Dodatkowo nie mogło zabraknąć wejścia na kary microSD, a także portów microHDMI, Ethernet, USB 2.0 oraz aż 65 cyfrowych i 7 analogowych złączy I/O.
Osoby pasjonujące się elektroniką ucieszy również 8 modulatorów szerokości impulsów oraz 4 porty szeregowe. W cenie 45 dolarów urządzenia znajduje się również zasilacz, który w przypadku konkurencyjnego Raspberry Pi musieliśmy zdobyć na własną rękę.
:[SONDA]:Miniaturowe komputery rzadko wykorzystywane są jako zamienniki dla standardowych pecetów, na których wykonujemy pracę. Choć oczywiście całość może służyć w ten sposób, Raspberry Pi czy znacznie prostsze Arduino staje się mózgiem prostych robotów i innych elektronicznych gadżetów.
Zastosowania BeagleBone Black są właściwie ograniczone jedynie przez wyobraźnię, bo komputer może być wbudowany na przykład w naszą garderobę, a dzięki niemałej mocy obliczeniowej powinien sobie poradzić z błyskawicznym przetwarzaniem dużej ilości danych płynących z czujników. Innymi zastosowaniami, podawanymi przez twórców projektu, są na przykład drony, kontrolery oświetlenia czy nawet drukarki 3D - można być więc pewnym, że chętnych do zabawy nie zabraknie.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
Szef Apple zapowiada: Rewolucyjne produkty w drodze, poczekajcie do jesieni
|
|
|
|
|
|