Jeśli Nokia nie zdoła na czas powrócić do zyskowności, Microsoft może wyciągnąć do niej pomocną dłoń - informuje agencja Reuters, powołując się na analityków i bankierów. Obie firmy już od dawna współpracują przy promocji nowych urządzeń.
Ponad rok temu Nokia i Microsoft podpisały porozumienie dotyczące szeroko zakrojonej współpracy. Fińskiemu producentowi brakowało własnego systemu operacyjnego, Microsoft natomiast chciał szybko dostępu do dużej liczby smartfonów.
Na razie jednak sprzedaż urządzeń z serii Lumia nie zachwyca, a pracownicy, akcjonariusze i inwestorzy z coraz większym niepokojem spoglądają na walory Nokii. Cena akcji fińskiego koncernu spadła w ciągu 5 ostatnich lat z ponad 100 miliardów dolarów do zaledwie kilkunastu, tracąc obecnie ponad 90%.
- Jeśli Nokia skończy w finansowych kłopotach, myślę, że czekać na nią będzie pomocna dłoń - powiedział dla agencji Reuters analityk Sami Sarkamies z firmy Nordea. Warto przy tym zauważyć, że obecny dyrektor generalny Nokii wcześniej pracował nie gdzie indziej, jak właśnie w Microsofcie.
- Nie sądzę, żeby Microsoft w całości przejął Nokię, jednak bez wątpienia może jej dostarczyć finansowania sięgającego kilku miliardów dolarów - uważa jeden z bankierów cytowany przez agencję Reuters. Już teraz Microsoft zapłacił Nokii za wykorzystywanie oprogramowania Windows Phone w swoich smartfonach ponad miliard dolarów.
W ubiegłym tygodniu prezes Nokii zapewniał, że firma odniesie sukces, bazując na aktualnych planach, a pomoże jej dodatkowo "duch przedsiębiorczości". Nokia przechodzi przez trudny okres dla nas, jako udziałowców, pracowników oraz Finów - tłumaczył Siilasmaa w rozmowie z fińskim Yle Uutiset. - Jestem jednak pewien, że mamy odpowiedni zespół, właściwą strategię oraz coraz lepsze produkty, które pozwolą nam się odrodzić jako zyskowna korporacja.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|