Gigant z Redmond chce szybko podnieść popularność swojego nowego pakietu Office 365.
reklama
Microsoft udostępnił Office 365 pod koniec ubiegłego miesiąca i choć konkurencja ze strony Google wydaje się coraz silniejsza, firma znalazła szybki sposób na zdobywanie rynku.
Gigant z Redmond zapłacił Uniwersytetowi w Nebrasce 250 tys. dolarów, by ten dokonał migracji do usługi Office 365. Suma miała pochodzić z "funduszy motywacji biznesu", które przeznaczane są na wychodzenie z produktami do klientów.
Do tej pory uniwersytet korzystał z IBM Lotus Notes, jednak w ciągu następnych 12-18 miesięcy powinien zakończyć migrację do rozwiązania od Microsoftu.
Wsparcie ze strony giganta z Redmond ma pomóc w dokonywaniu konsultacji oraz powinno pokryć koszty skonwertowania kont użytkowników. Placówka chwali się dodatkowo, że dzięki nowemu systemowi będzie w stanie obniżyć koszty utrzymania usług związanych z obsługą poczty e-mail z miliona do 500 tys. dolarów.
Choć można naśmiewać się z Microsoftu, że tworzy oprogramowanie, do którego musi dopłacać użytkownikom, by chcieli go używać, całość wydaje się dobrym sposobem na dotarcie do klientów, którzy prawdopodobnie będą korzystali z rozwiązania przez wiele lat.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|