Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Decyzją miasta, na razie tylko fragment brytyjskiej stolicy zostanie pokryty siecią Wi-Fi. Ale już niebawem, zgodnie z zapowiedziami, każdy londyńczyk będzie w zasięgu miejskiego Wi-Fi.

Przyznam szczerze, że za każdym razem kiedy przeglądam brytyjskie wiadomości, tylko czekam na kolejne doniesienie o projekcie związanym bliżej lub dalej z Wi-Fi. Na łamach DI, kilka tygodni temu pisałem o szkockich latarniach służących za anteny Wi-Fi, a nie dalej jak kilka dni temu, o mieście Bath, które ma zostać naszpikowane technologią bezprzewodową, z Wi-Fi na czele.

Wniosek nasuwa się sam: wyspiarze uwielbiają bezprzewodowość! I zdaje się to potwierdzać prawie każda kawiarenka czy restauracja, gdzie AP podwieszony pod sufitem miarowo mrugają światełkami do posiłkującego się klienta z otwartym laptopem.

W świetle powyższego, nikogo nie zdziwi pomysł brytyjskiej stolicy, gdzie infrastruktura sieci bezprzewodowej zostanie zamontowana na latarniach i znakach drogowych. Dostęp do internetu póki co uzyskają pracownicy, mieszkańcy i zwiedzający centrum miasta, którzy będą dysponować odpowiednim sprzętem, kompatybilnym ze standardem Wi-Fi.

Po pół roku, w zasięgu miejskiej sieci ma znaleźć się cały Londyn. Szkoda, że u nas, w Krakowie, popularny projekt darmowego, bezprzewodowego dostępu do internetu za pośrednictwem Wi-Fi, zatrzymał się na okolicach Rynku i Kazimierza...

Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Następny artykuł » zamknij

Zawinił Centertel

Źródło: thecloud