Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Liczba złośliwych plików w sieciach p2p rośnie niepokojąco szybko

16-09-2009, 19:42

Dzielenie się plikami w sieci to dziś codzienność dla milionów internautów. Niestety dobrze zdają sobie z tego sprawę przestępcy, którzy zwykle żerują na mniej doświadczonych, nieostrożnych użytkownikach technologii p2p. Według ekspertów G Data w sieciach wymiany plików znacznie, bo aż trzykrotnie, wzrosła w ostatnich tygodniach liczba złośliwych plików.

Analizy przeprowadzone w laboratorium G Data pozwoliły określić najpopularniejsze groźne pliki i podzielić je ze względu na zastosowanie. Największy wzrost szkodników odnotowano wśród:

  • plików z programami urządzeń nawigacji GPS,
  • pirackiego oprogramowania,
  • dzwonków do komórek,
  • filmów oraz nagrań muzycznych.

Jak zatem widać, przestępcy celują w najczęściej poszukiwane w sieciach p2p materiały.

Co więcej, G DATA ostrzega, że w ciągu ostatnich trzech dni z torrentowymi domenami bezpośrednio powiązanych było 2400 incydentów. Jak wskazują statystyki tej firmy, aż 90% infekcji dotyczyło domeny Torrentreactor, następnie Torrent.to i The Pirate Bay. Dla porównania w sierpniu br. tą drogą rozpowszechniono około 9400 szkodliwych plików (m.in. Torrent.to - 4076, Torrentreactor.net - 3456, ThePiratebay.org - 389, Bit-Torrents.6x.to - 265)

Jeżeli ta tendencja rozpowszechniania złośliwych plików utrzyma się, jest bardzo prawdopodobne, że we wrześniu odnotowany zostanie dwukrotny wzrost zagrożeń. Jak można zapobiec w takiej sytuacji zwiększonej liczbie infekcji?

- Przy obecnej metodzie rozprzestrzeniania się zagrożeń możemy minimalizować skalę infekcji poprzez ostrzeganie użytkowników - uważa Tomasz Zamarlik z G DATA, którego zdaniem skutki pobierania pirackich wersji niosą zwiększone ryzyko zakażenia systemu. - Użytkownicy (sieci p2p - red.) muszą pamiętać, że cyberprzestępcy często umieszczają zainfekowane pliki, a ich wiarygodność dla zdobycia zaufania szerokiego grona ofiar potwierdzają na forach internetowych.

Warto zatem uczulić użytkowników sieci p2p, by korzystali z nich "z głową na karku" i przed pierwszym uruchomieniem skanowali aktualnym programem antywirusowym każdy pobrany za ich pomocą plik.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *