Globalna sprzedaż komputerów spadła w ciągu roku o 6,5 procent. Nie wszystkim jednak producentom jest pod górkę.
W ciągu pierwszych trzech miesięcy 2009 roku nabywców znalazło 67,2 milionów komputerów, o 6,5 procent mniej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Nie wszystkich jednak producentów kryzys gospodarczy dotknął w równym stopniu. Obronną ręką z zawirowań ekonomicznych wychodzi, póki co, amerykański Hewlett-Packard.
Nie dość, że jego sprzedaż urosła w ciągu roku o 2,6 procent, to jeszcze firma umocniła się na pozycji rynkowego lidera - obecnie blisko co piąty (19,8 proc.) kupowany na świecie komputer ma logo HP (rok temu 18,1 proc.). Firma odnotowała wzrost sprzedaży we wszystkich trzech głównych regionach.
Na drugim miejscu zestawienia utrzymał się Dell, ale ma on obecnie zaledwie 0,1 procenta przewagi nad trzecim w rankingu Acerem. W ciągu roku sprzedaż Della spadła o 16,9 procent, podczas gdy Acera wzrosła aż o 26,7 procent. Tak złe wyniki Della tłumaczyć można faktem, że dostarcza on sprzęt głównie dla firm, a te ograniczają zakupy komputerowe.
Firma badawcza Gartner poinformowała, że Acer zwiększył swoją sprzedaż do 8.758 tys. komputerów. Udział Acera wzrósł z 9,6 do 13 procent, podczas gdy Della spadł z 4,7 do 13,1 procent. Mocnym wzrostem pochwalić się może także Toshiba - w ciągu roku firma dostarczyła o 18,4 procent więcej komputerów.
Kryzys szczególnie widoczny jest w krajach Ameryki Łacińskiej, gdzie sprzedaż komputerów spadła o 12,4 procent oraz w regionie EMEA (Europa, Bliski Wschód i Afryka), gdzie nabywców znalazło o 10,2 procent mniej komputerów niż rok wcześniej. W regionie Azji i Pacyfiku sprzedaż spadła o 5,5 procent, podczas gdy w Stanach Zjednoczonych o zaledwie 0,2 procenta.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*