Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Księgarnia Selkar wyszła już na prostą? Nie wszyscy się z tym zgodzą

14-11-2013, 15:53
Listy Czytelników

Zmotywowani listem od Czytelnika kolejny raz sprawdziliśmy, jak z realizacją zamówień radzi sobie Selkar.

robot sprzątający

reklama


O kłopotach tej księgarni informowaliśmy na początku lipca w artykule pt. Nowy model biznesowy Selkara nie służy klientom. Odwiedzając fanpage sklepu na Facebooku, zauważyliśmy dużo komentarzy na temat niezrealizowanych zamówień i niezwracanych przez długi czas pieniędzy. Przedstawiciele Selkara zapewnili nas jednak, że „sytuacja poprawia się z godziny na godzinę” i niedługo się unormuje.

Selkar - fragment strony głównej

Minęły cztery miesiące. Na fanpage'u księgarni nadal pojawiają się wpisy niezadowolonych klientów - ostatni pochodzi z wczoraj i ma następującą treść: Ile razy można upominać się o zwrot pieniędzy?? Sprawa ciągnie się już ponad 2 miesiące. Nr konta wysyłany ze 3 razy. I dlaczego nie odbieracie telefonów??!! Skandal! Obsługa Selkara od czasu do czasu odzywa się w komentarzach, ale nowych postów nie dodaje.

O tym, że od lipca sytuacja raczej się nie zmieniła, świadczy także list, który dotarł do naszej redakcji pod koniec ubiegłego tygodnia:

Żona dokonała wcześniej kilku zakupów i zawsze była świetna obsługa. We wrześniu zrobiła kolejne zamówienie i po 3 tygodniach (oczywiście po ponagleniu) dowiedziała się o anulowaniu z powodu braku jednej pozycji. Od tego czasu nie może doczekać się zwrotu pieniędzy. Firma przysłała maila z prośbą o podanie nr konta i w ciągu 14 dni nastąpi zwrot. Żona już 2 razy wysyłała maila i po kolejnym upomnieniu otrzymała dzisiaj informację, że maile z nr konta nie dotarły (!) i ma wysłać jeszcze raz i oczywiście, że mają 14 dni. Dziwne, ktoś „kradnie” maile z nr konta? :) Możemy się tak bawić w nieskończoność.

Ta konkretna sprawa została już pomyślnie załatwiona. Pytanie, ile jeszcze czeka w kolejce... W odpowiedzi na naszą wiadomość Selkar przyznał, że „czas zwrotu należności za niezrealizowane zamówienie rzeczywiście uległ wydłużeniu”. Zostało to spowodowane przeprowadzką i zmianami systemowymi. Przedstawiciele księgarni wyrazili nadzieję, że jeszcze w tym miesiącu termin zwrotów uda się zmniejszyć do kilku dni roboczych.

Selkar: „Ciężkie chwile mamy już za sobą”

W liście podpisanym przez „Zespół Selkar.pl”, który dziś otrzymaliśmy, można przeczytać: Pragniemy poinformować, że ciężkie chwile mamy już za sobą. (...) Dzięki podjęciu odpowiednich decyzji od początku października wszystkie zamówienia realizujemy na bieżąco. Czas realizacji zamówień wynosi obecnie od 24 h do 7 dni roboczych, w zależności od zamówionych tytułów. Jednocześnie chcielibyśmy zapewnić, iż nie ma mowy o zakończeniu działalności. Wręcz przeciwnie, stopniowo wychodząc z cienia niedawnych kłopotów, pragniemy się rozwijać.

Naszych Czytelników, będących jednocześnie klientami księgarni Selkar, powinien zainteresować następujący fragment: Jeśli jeszcze jakiś klient - z powodu naszego niedopilnowania - niecierpliwi się i martwi o zwrot pieniędzy, prosimy o kontakt pod numer telefonu: 85 652 68 93 lub e-mail na adres: bok@selkar.pl. Zapewniamy, że wszyscy dostaną swoje pieniądze.

Miejmy nadzieję, że to naprawdę koniec kłopotów. Będziemy oczywiście monitorować sytuację, zachęcamy też do dzielenia się swoimi uwagami w komentarzach.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: DI24.pl

UWAGA: UWAGA: Wybrane listy, przesłane do redakcji Dziennika Internautów, publikujemy, by umożliwić ich autorom dotarcie do szerszego grona odbiorców. Czytelnicy mogą podzielać zawarte w nich poglądy lub mieć odmienne zdanie - zachęcamy do wyrażania swoich opinii w komentarzach. Treści publikowanych listów mogą zawierać prywatne poglądy internautów, które nie odzwierciedlają poglądów redakcji DI. Listy prosimy kierować na adres: listy@di.com.pl