Połowa osób, które otrzymały na swój telefon komórkowy reklamę, odpowiedziała na nią - wynika z badań firmy Nielsen. Zdaniem analityków oznacza to, że rośnie akceptacja dla tego sposobu promocji produktów i usług.
Amerykańscy operatorzy komórkowi początkowo z ostrożnością podchodzili do możliwości reklamowania produktów i usług firm zewnętrznych na telefonach komórkowych swoich klientów. Gdy jednak okazało się, że można na tym dobrze zarobić, postanowili zwiększyć natężenie reklam. Wcześniej istniała bowiem obawa, że klienci pozostaną obojętni na reklamę, tak, jak dzieje się to coraz częściej w przypadku prezentowania jej w telewizji czy radio.
Wyniki badań ujawnionych przez firmę Nielsen pokazały, że w ciągu ostatnich 30 dni blisko co czwarty posiadacz komórki w Stanach Zjednoczonych otrzymał na swój telefon reklamę. Najwyższy odsetek zaobserwowano w grupie wiekowej 13-17 lat oraz wśród Amerykanów pochodzenia afrykańskiego i azjatyckiego.
Co ciekawe, połowa z tych osób wyraziła zainteresowane reklamowanymi w ten sposób produktami lub usługami. Zdaniem analityków dowodzić to może dużej skuteczności przekazu. Jest zatem prawdopodobne, że wyniki te zachęcą kolejne firmy telekomunikacyjne, także w innych krajach, do większego zainteresowania dodatkowym źródłem dochodu.
Badacze twierdzą ponadto, że rośnie także odsetek osób pozytywnie nastawionych do reklam w telefonach komórkowych. Blisko jedna trzecia osób korzystających z SMS-ów lub internetu za pośrednictwem swojej komórki akceptuje przekaz reklamowy, jeśli jego oglądanie spowoduje obniżenie rachunków za telefon. Z ofertą taką wyszedł już m.in. Virgin Mobile USA.
Warto odnotować, że 13 procent ankietowanych osób wyraziło akcpetację reklam, jeśli wpłynęłyby one na poprawę jakości treści w mobilnym internecie. Kolejne 14 procent wyraziło możliwość zainteresowania się reklamami mobilnymi, jeśli będą one istotne z punktu widzenia ich interesów.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*