Komputery czekają na zarażenie
"Ataki internetowe 2005", to nowy raport przedstawiający statystyki występowania złośliwego oprogramowania oraz ataków cyberprzestępców, opracowany przez Kaspersky Lab. Wykorzystując technologię Smallpot, firma zebrała dane o atakach internetowych i tzw. sondach, które poprzedzają ataki.
reklama
Problem jest aktualny bo w ciągu ostatnich kilku miesięcy zaobserwowano znaczny wzrost liczby ataków internetowych zarówno na użytkowników korporacyjnych, jak i domowych.
Costin Raiu, autor raportu, pisze nie tylko o bezpośrednich atakach internetowych, ale również o różnych typach sond wykorzystywanych do zbierania informacji i poprzedzających ataki. Tym samym autor ukazuje, w jaki sposób ewoluowały techniki i procedury cyberprzestępczości.
W raporcie czytamy m.in., że pierwszym celem ataków są komputery, które od dawna nie były aktualizowane, przez co są zagrożone nie tylko ze strony najnowszych, ale także starszych exploitów.
Ich właściciele nie zadają sobie trudu, aby bezzwłocznie zainstalować łatki oraz pakiety aktualizacyjne. W efekcie, wInternecie istnieje ogromna liczba serwerów, które "tylko czekają, aż zostaną zainfekowane".
Robaki, które wywoływały globalne epidemie w błyskawicznym tempie, nie stanowią już tak dużego problemu jak dwa lata temu i nie zajmują czołowych miejsc wstatystykach. Zostały wyparte przez złośliwe programy pisane z myślą o osiągnięciu korzyści finansowych. Raport potwierdza więc to, o czym pisze się od dawna - istnienie nowej grupy "robaków biznesowych".
W roku 2006 firma spodziewa się dalszego wzrostu liczby ataków mających związek zrozsyłaniem spamu, jak również wzrostu liczby robaków lub botów, które wykorzystują nie jedną, ale dwie lub więcej luk, zarówno tych starych, jak i nowych.
Pełną treść raportu znajdziecie na stronie firmy Kaspersky Lab - www.viruslist.pl