Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Komórka prawie jak mysz optyczna

18-01-2008, 09:55

Telefon komórkowy lub PDA może zastąpić myszkę, jeśli tylko ma aparat fotograficzny. Oprogramowanie, które zmienia telefon w urządzenie wskazujące zostało opracowane przez ekipę naukowców z Newcastle University pod kierownictwem Patricka Oliviera.

robot sprzątający

reklama


Oprogramowanie współpracuje z systemami Symbian oraz Windows Mobile. Po skomunikowaniu się z telefonem przez Bluetooth komputer ustala na obrazie położenie swojego monitora i przekazuje informacje na jego temat do telefonu.

Potem z każdym razem aparat zarejestruje nowy obraz, telefon jest w stanie odczytać położenie monitora. Komputer natomiast wiedząc jak aparat "widzi" położenie jego monitora może wykonać odpowiednie operacje np. przewinąć obraz.

Wspomniane oprogramowanie może działać również w taki sposób, aby odczytywało ruchy, jakie użytkownik wykonuje na ekranie dotykowym swojego urządzenia przenośnego.

Taka "myszka z telefonu" raczej nie znajdzie zastosowania w codziennej pracy z komputerem, ale może być przydatna w różnego rodzaju multimedialnych centrach informacji. Użytkownik za pomocą swojego telefonu mógłby przewijać obraz lub przesuwać przedmioty stojąc przed ekranem, który jest np. za szybą. Co ważne, mógłby to robić stojąc w różnych miejscach pomieszczenia.

Oprogramowanie stworzone przez badaczy z Newcastle jest na razie we wczesnej fazie rozwoju. Do rozwiązania jest jeden problem. Przetwarzanie obrazu w telefonach komórkowych jest dość powolne i użytkownik nie może poruszać "myszką" zbyt szybko. Problem ten trzeba będzie rozwiązać w kolejnym prototypie.

Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Następny artykuł » zamknij

Internauci ratują Windowsa XP