Policja w całym kraju zatrzymała 35 osób podejrzanych o rozpowszechnianie dziecięcej pornografii. Ich tożsamość udało się ustalić dzięki monitorowaniu sieci P2P.
27 stycznia funkcjonariusze policji w całym kraju przeprowadzili akcję pod nazwą "Karnawał", wymierzoną w pedofilów. Operacja koordynowana była przez policjantów z centralnego zespołu dw. z handlem ludźmi biura kryminalnego Komendy Głównej Policji.
Zarzewiem akcji było monitorowanie jednej z sieci P2P w Lublinie. Policjantom udało się ustalić kilkudziesięciu użytkowników, którzy udostępniali pornografię dziecięcą. Dane operacyjne zostały następnie wysłane do komend wojewódzkich w całym kraju. Zatrzymania miały nastąpić w tym samym momencie, by nie dać nikomu możliwości ostrzeżenia innych podejrzanych.
Policja wkroczyła do 35 mieszkań, domów i firm. Zatrzymanych zostało 35 osób, podejrzanych o posiadanie materiałów pornograficznych z udziałem dzieci. Zabezpieczono także 30 komputerów stacjonarnych, 13 laptopów, 25 wymiennych dysków, około 3 tys. płyt CD i DVD, dyskietki, kasety VHS, pendrive’y, odtwarzacz mp3, aparat cyfrowy i telefony komórkowe. Sprzętem zajmą się teraz biegli sądowi.
Jak poinformowała KGP, trwają czynności procesowe. Dwóm osobom już zostały postawione zarzuty.
Artykuł może zawierać linki partnerów, umożliwiające rozwój serwisu i dostarczanie darmowych treści.
Stopka:
© 1998-2025 Dziennik Internautów Sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.