Monitorowanie aktualnej lokalizacji wreszcie będzie mogło działać w tle smartfona przez cały dzień, bez fatalnych skutków dla baterii.
reklama
Dzięki przeniesieniu obliczeń do zdalnych serwerów Microsoftowi udało się opracować energooszczędny system CLEO (Cultivating the Long tail in Environmental Observations), który umożliwia nawigację z wykorzystaniem GPS.
Obecnie systemy nawigacji GPS po uruchomieniu pobierają nawet przez kilkadziesiąt sekund informacje o położeniu satelitów, a następnie przetwarzają te dane, cały czas korygując na ekranie naszą lokalizację. Microsoft postanowił przenieść część tego typu obliczeń do zdalnych urządzeń i jak informuje Technology Review, przełożyło się to na znaczną oszczędność energii.
Warto podkreślić, że największe zalety tego typu technologii są widoczne, gdy naszej lokalizacji nie musimy sprawdzać na bieżąco. Jeśli zależy nam np. wyłącznie na otrzymywaniu podsumowania na temat naszego położenia zmieniającego się w ciągu dnia, CLEO będzie się do tego idealnie nadawało.
Prawdopodobnie w pierwszej kolejności całość będzie wykorzystywana do śledzenia położenia niektórych gatunków zwierząt. Bez wątpienia jednak potencjał tego typu można wykorzystać również w standardowych smartfonach, gdzie informacje o lokalizacji pobierane są dodatkowo z sieci GSM oraz Wi-Fi.
Telefon monitorujący naszą lokalizację w ciągu dnia będzie mógł zalecić zmianę trybu życia, przebywanie w miejscach otoczonych większą ilością zieleni czy po prostu wskazać lepsze połączenia komunikacyjne. Tego typu aplikacje bazujące na lokalizacji mają olbrzymią wartość, z której obecnie nie korzystamy - mówi Jie Liu z Microsoft Research.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
Wyciekło zdjęcie rodziny założyciela Facebooka. Co z kontrolą nad prywatnością?
|
|
|
|
|
|