W kwietniu br. Dziennik Zachodni donosił "Jakub Król skazany za ACTA: Dalej walczę o swoje dobre imię!". Pod wpływem tego artykułu grupa internautów postanowiła wspomóc dzielnego, młodego aktywistę w walce z systemem, bo przecież nie tylko Marines nie zostawiają swoich ludzi bez pomocy w rękach wroga.

"Uznaliśmy, że to za mało tylko przeczytać artykuł i wspomnieć o tym, jak ten młody mężczyzna zmaga się z machiną urzędniczą. Dla niego cały ten proces z pewnością jest dużym obciążeniem emocjonalnym, finansowym i moralnym. Postanowiliśmy zorganizować zbiórkę pieniędzy, za które kupimy panu Jakubowi nagrodę: laptop, rower albo wycieczkę, za jego postawę, która powinna być przykładem dla nas wszystkich" - tak uzasadniają swój pomysł organizatorzy.

Obecnie trwa proces nagłaśniania wydarzenia na Facebooku. Chęć wpłaty zadeklarowało prawie 900 obywateli. Zgromadzono także dosyć szerokie poparcie dla Jakuba Króla wśród młodych inicjatyw politycznych, takich jak środowiska zwolenników demokracji bezpośredniej, libertarian, LiquidDemocracy.pl, stowarzyszenia mPolska, Panoptykon, Nowoczesna Polska, Obywatele Obywatelom, Blogmedia24.pl i wielu innych niezależnych internetowych inicjatyw społecznych oraz pojedynczych obywateli.

Symultanicznie prowadzone są także rozmowy w celu dogrania szczegółów ze stowarzyszeniem "Obywatele Obywatelom", które wyraziło już zgodę na formalne przeprowadzenie zbiórki.

Wszyscy chętni mogą wziąć udział także w konkursie na koszulkę za najlepszą odpowiedź na pytanie: Dlaczego urzędnik nie pozwolił Jakubowi Królowi podpisać i złożyć dokumenty w sprawie manifestacji antyACTA, mimo że miał taki obowiązek?

Niebawem organizatorzy udostępnią stronę internetową, poprzez którą wszyscy będą mogli wreszcie dokonywać wpłat na nagrodę za niezłomną postawę pana Jakuba, również internetową walutą bitcoin.