Na to pytanie odpowiedź znalazł Mateusz Chłodnicki, pomysłodawca pierwszej w Polsce i prawdopodobnie jedynej takiej na świecie platformy do tworzenia społecznościowych konkursów fotograficznych - Shuttout.com. Aby w pełni zrealizować swój pomysł, wraz ze swoim zespołem prosi o wsparcie poprzez platformę crowdfundingową. O swojej idei w skrócie opowiada w wywiadzie i przygotowanym materiale wideo.
reklama
Skąd pomysł na Shuttout.com i dlaczego korzystacie ze wsparcia?
Mateusz Chłodnicki: Podobno 10 000 godzin wystarczy, aby stać się mistrzem w tym, co
robimy. Wiele osób nigdy nie dociera do tego momentu. Poddają się zbyt
wcześnie i szukają czegoś nowego. Wiele osób nie wierzy w to, że ich
pasja może stać się sposobem na życie. Shuttout.com jest próbą
pokazania, że jednak można.
Wybraliśmy crowdfunding, gdyż chcemy pokazać, że można w Polsce
zrealizować duże projekty, jeśli dają one realną wartość ludziom, bez
konieczności udawania się po pieniądze do inwestorów. Wierzymy, że tworząc
miejsce z myślą o konkretnych osobach - pasjonatach fotografii -
najlepszym sposobem jest zwrócenie się właśnie do tych osób, które staną
się w przyszłości osobami, które będą na co dzień korzystać i rozwijać
się z Shuttout.com.
Czym jest Shuttout.com?
Shuttout.com to miejsce, platforma, którą tworzymy dla wszystkich,
którzy tak jak my lubią robić zdjęcia. Chcemy dać możliwość rozwoju
poprzez zabawę i rywalizację w społecznościowych konkursach
fotograficznych. Wielu osobom konkursy fotograficzne kojarzą się z
miejscem dla profesjonalistów. Miejscem, w którym nikt, kto jest
amatorem, nie ma szans wygrać. Naszym celem jest to zmienić.
Czym konkursy organizowane przez Shuttout będą różnić się od tych dostępnych dzisiaj?
Tradycyjne konkursy fotograficzne nie przyciągają zwykłego fana
fotografii. Coś, co ma znaczenie dla profesjonalistów, na przykład jury
złożone z zawodowych fotografów, jest barierą dla amatorów. Nie chcą konkurować z innymi, bo uważają, że
profesjonalne jury nie wybierze ich amatorskiego zdjęcia. Nawet jeśli
zrobiło ono olbrzymie wrażenie na znajomych.
Dlatego Shuttout.com to miejsce, gdzie zwycięzców wybierać będą osoby,
którym nasze zdjęcia po prostu się podobają. Ludzie tacy jak my,
pasjonaci fotografii, którzy się rozwijają i po prostu lubią robić
zdjęcia.
Czy nie będzie to po prostu konkurs popularności, gdzie jakość przegra z masą?
To nasze największe wyzwanie, ale wiemy, jak sobie z tym poradzić. Poza tym chcemy
stworzyć społeczność, która będzie się wspierać, dodawać merytoryczne
komentarze. Dzięki temu uczestnicy będą robić coraz lepsze zdjęcia, będą
wygrywać coraz więcej. Największą wygraną jednak zawsze będzie
osiągnięty rozwój.
Jakie będą nagrody w konkursach?
W większości
konkursów fotograficznych w internecie wygrane są z góry ustalone w
postaci sprzętu fotograficznego. Ale co, jeśli ktoś akurat marzy o zupełnie innym? Nie
potrzebuje takiego obiektywu, ale inny? Oczywiście, zawsze może wygraną
sprzedać... ale może lepiej by było, gdyby działało to trochę inaczej?
Wprowadzamy
prosty model nagród pieniężnych. Za wzięcie udziału w konkursie
uczestnik zapłaci symboliczne wpisowe. Im więcej ludzi w
danym konkursie, tym zwiększa się pula do podziału na nagrody. W ten
sposób zwycięzca otrzymuje realną gotówkę, za którą może kupić sobie
wymarzony aparat, obiektyw, statyw czy po prostu wycieczkę w jakieś
piękne miejsce, które chciałby uwiecznić na zdjęciach.
Czy to jedyna nagroda?
Podchodząc do pytania od strony motywacji, możemy zadać sobie pytanie: Kiedy chętniej robimy, to, co robimy? Kiedy jesteśmy bardziej
zmotywowani? Wtedy, kiedy widzimy rezultaty swoich działań, kiedy jesteśmy doceniani i
otrzymujemy uznanie.
Dlaczego
w ogóle ludzie robią zdjęcia? Czy po wrzuceniu fajnych zdjęć na
Facebooka cieszymy się, gdy otrzymujemy "lajki" i komentarze w stylu "ale
fajna fota, super!"? W jaki sposób na nas to wpływa? Czy motywuje nas
to do tego, aby robić więcej zdjęć? Fakt, że czujemy się docenieni ma
niezwykle wielki wpływ na to, czy kontynuujemy naszą podróż w danej
dziedzinie, czy się poddajemy i odpuszczamy. Nagrodą jest także uznanie innych osób.
Ile konkursów będzie mogło odbywać się w jednym czasie?
Aby idea mogła rozwinąć się na globalną skalę, możliwość tworzenia
konkursów zostanie udostępniona uczestnikom. Amatorzy fotografii są niezwykle kreatywnymi ludźmi. Dzięki temu w jednym czasie
organizowanych może być tysiące konkursów przez osoby z całego świata.
Użytkownicy
zyskują dzięki temu bardzo cenną możliwość. Możliwość łatwego
wyszukania konkursu, do którego pasuje ich wyjątkowe zdjęcie. Często
jest tak, że fotograf-amator posiada w swojej kolekcji kilka ujęć, które wyszły ponadprzeciętnie. Prawdopodobieństwo,
że ktoś stworzy konkurs, do którego dane zdjęcie będzie pasować, jest
niezwykle duże... a nawet jeśli nie - zawsze możemy stworzyć własny
konkurs i zachęcić do udziału w nim innych.
Czy oprócz wygranych w konkursach przewidujecie jakieś inne możliwości zarabiania dla uczestników?
Tak, to nasz kolejny oryginalny pomysł. Organizator konkursu będzie
mieć możliwość zarabiania na nim. 10% puli z wpisowego będzie trafiało
do organizatora, który stworzył i wypromował konkurs. Im więcej osób
weźmie w nim udział, tym więcej zarobi organizator. To narzędzie
pomyślane także z myślą o autorach blogów lub serwisów fotograficznych.
Czy konkursy będą mogły tworzyć także firmy?
Serwis skierowany jest także do użytkownika biznesowego. To samo narzędzie może zostać wykorzystane do budowania
świadomości marki przez firmy, które chcą zaangażować swoich klientów
poprzez taką formę "zabawy".
W
planach jest znacznie więcej pomysłów, funkcjonalności, które mają
jeden wspólny cel - stworzyć miejsce dla pasjonatów fotografii, gdzie
będą mieć możliwość zabawy, rywalizacji i wygrywania nagród, dzięki
którym będą mogli rozwijać siebie i swoją pasję.
--
Pomysłodawcy
- Mateuszowi Chłodnickiemu - udało się zarazić swoją ideą kilka osób,
które tworzą aktualnie Zespół Shuttout. Problem polega na tym, że aby
stworzyć taki projekt, potrzebne są pieniądze, których brakuje. Sam
pomysł był odwlekany od 2 lat właśnie przez brak pieniędzy i czasu.
Twórcy
zdecydowali się skorzystać z finansowania społecznościowego (tzw.
crowdfunding), które polega na tym, że osoby, które czują, że warto
wesprzeć danych ludzi, że warto pomóc, aby dany projekt powstał i ujrzał
światło dzienne, wspierają i wpłacają nawet niewielkie, symboliczne
kwoty, stając się jednocześnie "fundatorami".
27
kwietnia 2015 roku na platformie PolakPotrafi.pl rusza kampania, w
ramach której twórcy Shuttout.com będą zbierać fundusze, które umożliwią
stworzenie serwisu na światowym poziomie. Przygotowali wiele nagród w
ramach podziękowania za wsparcie oraz uruchomili specjalną stronę, dla
osób zainteresowanych wsparciem pod adresem polakpotrafi.pl/projekt/shuttout