Zbliża się Wielkanoc, której nieodłącznym elementem są świąteczne życzenia, coraz częściej wysyłane SMS-em lub e-mailem. Tradycyjna korespondencja pocztowa powoli odchodzi do lamusa, co jest na rękę cyberprzestępcom.
Wielkanoc – jak każde inne święto – stanowi doskonałą okazję do przemycenia pod przykrywką elektronicznych życzeń złośliwego kodu zagrażającego naszym komputerom, zwłaszcza jeśli korzystamy z systemu Windows. Eksperci z Trend Micro przygotowali zestaw kilku rad, dzięki którym możemy uniknąć przykrych niespodzianek:
Mieć się na baczności – choć trochę z innego powodu – powinny także osoby wysyłające e-kartki do swoich bliskich. Na łamach Dziennika Internautów kilkakrotnie już ostrzegaliśmy przed serwisami, które umożliwiają złożenie życzeń za opłatą, dokonywaną SMS-em. Twórcy tego typu stron informują zwykle, że koszt wysłania jednej kartki wynosi 50 gr netto (62 gr brutto). Dopiero z regulaminu można się dowiedzieć, że są one sprzedawane w pakietach po 50 sztuk. Płacąc za usługę SMS-em, pozbędziemy się więc 25 zł netto (30,75 zł brutto). Zdecydowanie lepiej jest poszukać innego serwisu, pozwalającego na wysłanie e-kartek za darmo.
Artykuł może zawierać linki partnerów, umożliwiające rozwój serwisu i dostarczanie darmowych treści.
|
|
|
|
|
|
|
|
Stopka:
© 1998-2025 Dziennik Internautów Sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.