Efektem kontroli w Teheranie 435 kafejek, także internetowych, jest zamknięcie 24 z nich oraz zatrzymanie 23 osób podejrzanych o niemoralne prowadzenie się.

Działania policji wymierzone były w osoby zachowujące się niezgodnie z islamskimi wartościami. Od roku 2005, kiedy to prezydentem Iranu został Mahmoud Ahmadinejad, w kraju tym widać wyraźny powrót do konserwatywnych tradycji i odrzucanie zachodniego stylu życia.

Kafejki, w tym internetowe, uznawane są obecnie w Iranie za główne siedlisko zła. To właśnie tam młodzi ludzie, poprzez serwisy internetowe i komunikatory kontaktują się z osobami przeciwnej płci. Poza małżeństwem, jest to w Iranie zakazane.

W kraju tym blokowane są strony umożliwiających kontakty międzyludzkie, a także uznawane przez władzę za "antyislamskie". Irańskie władze zakazały również gier komputerowych, zawierających - w ocenie władz - obsceniczne wątki. Co więcej, oddawanie się takiej rozrywce może nawet stać się powodem zatrzymania - informuje agencja Reuters.

Na baczności muszą mieć się także kobiety noszące obcisłe spodnie, kozaki czy kapelusze, zamiast tradycyjnych chust oraz mężczyźni noszący zachodnie fryzury. Policja w Teheranie poinformowała, że właśnie niewłaściwy ubiór był powodem aresztowania części z 23 osób.


Artykuł może zawierać linki partnerów, umożliwiające rozwój serwisu i dostarczanie darmowych treści.

Następny artykuł » zamknij

Użyteczna strona we Flashu?

Źródło: Reuters