Wczoraj firma Apple ogłosiła wyniki finansowe za II kwartał 2014 roku (III kwartał obrachunkowy). Firma uzyskała przychody na poziomie 37,4 mld dolarów, a więc 6% wyższe niż rok wcześniej. Zysk netto wyniósł 7,7 mld dolarów, podczas gdy rok wcześniej 6,9 mld.

Bardzo ciekawie prezentują się wyniki dotyczące sprzedaży urządzeń. W minionym kwartale firma Apple sprzedała:

• 35,2 mln urządzeń iPhone, a więc 13% więcej niż w analogicznym okresie roku poprzedniego;
• 13,2 mln iPadów, a więc 9% mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku;
• 4,4 mln Maków, a więc 18% więcej niż rok wcześniej.

Wykres stworzono za pomocą Chartgo.com

Maki mocno, iPad słabo

Wyniki dotyczące iPhone'ów mogą zadowalać. Sprzedaż Maków była po prostu zaskakująco dobra i zdaje się potwierdzać, że zwiększone zainteresowanie produktami Apple przekłada się również na komputery osobiste.

Niestety sprzedaż iPadów wyraźnie spada, szczególnie na rynkach rozwiniętych (na tych samych rynkach obserwujemy zatrzymanie spadku sprzedaży PC-tów). Firma Apple może pomóc iPadowi na dwa sposoby. Może wypuścić kolejnego super-hiper iPada, który może przyciągnie uwagę konsumentów. Firma może też sprzedać swoje tablety takim klientom, którzy jeszcze ich nie kupowali.

Takimi klientami mogą być firmy i Apple już się o nie zatroszczyła. W połowie lipca ogłoszono sojusz Apple i IBM, którego skutkiem ma być stworzenie aplikacji i innych mobilnych ofert dla firm. Mówiąc najkrócej, IBM ma się zatroszczyć, że firmy będą miały po co kupować urządzenia z iOS.

29 przejęć w 9 miesięcy

Oczywiście nie należy myśleć, że Apple skoncentruje się teraz głównie na firmach. Gigant ciągle szuka nowych ścieżek na rynku konsumenckim, a widocznym objawem tych poszukiwań są przejęcia innych firm. Szef Apple Tim Cook przyznał, że w czasie ostatnich 9 miesięcy Apple przejęła aż 29 przedsiębiorstw (zob. MacRumors, Apple Acquired 29 Companies Since Beginning of Fiscal 2014, Including Five Since April).

Do wspomnianych 29 przejęć nie wliczono głośnego przejęcia Beats, bo transakcji nie domknięto przed końcem kwartału.

Teoretycznie te wszystkie przejęcia powinny wpłynąć na produkty. Możemy się spodziewać lepszej nawigacji (także we wnętrzach), lepszych usług muzycznych, nowości związanych z rozpoznawaniem mowy itd. Oczywiście o ile Apple będzie w stanie wykorzystać zakupiony już potencjał.