Rośnie liczba milionerów, którzy zawdzięczają swoje bogactwo internetowi. Czasem nie trzeba nawet tworzyć popularnego serwisu internetowego czy usługi - wystarczy interesujące wideo.
reklama
YouTube ostatnio eksperymentuje z dodatkowymi zabezpieczeniami, równie intensywne pracuje też nad powiększeniem przychodów serwisu.
Jak donosi New York Post, najpopularniejsi użytkownicy na YouTube zarabiają już ponad milion dolarów rocznie. Kate Rose z Google wspomina: YouTube ma się nieźle, natomiast nasi partnerzy mają się jeszcze lepiej. Choć serwis wyszukiwarkowego giganta nie podaje, ilu milionerów wykreował, zaznacza, że setki ludzi zarabiają dzięki niemu sześciocyfrowe sumy.
Oznacza to, że coraz więcej osób porzuca swoją pracę na etacie, by zająć się tworzeniem filmików na YouTube. Do takiego wyboru przyznała się między innymi Emily Kim, znana w sieci jako Maangchi. Trzy lata temu rozpoczęła ona nagrywanie filmików ze swojej kuchni w Kanadzie, gdzie prezentowała sposoby na przygotowanie nietypowych potraw.
Google ogłosiło teraz także, że wyświetla swoje reklamy już w trzech miliardach filmików, co jest wzrostem o 50 proc. w stosunku do maja ubiegłego roku. Oznacza to nie tylko, że szybko rośnie liczba partnerów YouTube, ale także, że udostępniają oni wideo z większą częstotliwością.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|