Pod lupę wzięto 37 produktów - telefonów komórkowych, laptopów i komputerów stacjonarnych - dostarczonych przez 14 największych producentów. Mieli oni zaprezentować urządzenia najbardziej, zdaniem producentów, przyjazne środowisku naturalnemu.

Greenpeace ocenił je pod względem zawartości substancji toksycznych, zużycia energii, możliwości recyklingu czy promocji innowacji w zakresie ochrony środowiska.

Najbardziej "zielonymi" okazały się dwa laptopy - pierwszy produkcji Della (Optiplex 755), drugi HP (dc5750). O ile firmy te z jednej strony mogą się cieszyć z samego faktu uznania ich urządzeń za najbardziej przyjazne spośród badanych, o tyle z drugiej jednak strony wystawione oceny - 5/10 - wcale nie napawają aż takim optymizmem. Zwłaszcza ekologów.

Greenpeace doceniła także inne firmy i ich "zielone" urządzenia. Nokia pochwalona została za model Evolve, który zawiera znacznie więcej zdatnego do recyklingu plastiku niż inne produkty, a także za bardzo wydajną ładowarkę. Z kolei komputery Mac Book Air nie zawierają już toksycznych rtęci i arszeniku i nie przyczyniają się tym samym do ich emisji do środowiska.

Ekolodzy są zadowoleni z postępu, jaki następuje nie tylko wśród producentów sprzętu, ale także wśród kupujących, których coraz częściej rozważają przy zakupach względy ekologiczne sprzętu. Zwracają jednak uwagę, że wciąż bardzo dużo jest do zrobienia, gdyż najlepsze - ich zdaniem - urządzenia zdobyły zaledwie połowę możliwych punktów.

Nie wszyscy producenci skorzystali jednak z zaproszenia Greenpeace do przesłania swoich urządzeń do testów. Nie zrobiły tego m.in. Acer, Apple (choć laptop tej firmy został sprawdzony), Microsoft, Nintendo oraz Sharp. Organizacja zastrzega jednak, że wnioski te nie powinny stanowić bezwględnej wskazówki, które urządzenia kupować. Badana próbka była zbyt mała, by uznać ją za reprezentatywną.

Wyniki badań przedstawione zostały w Hanowerze podczas tarów CeBIT.