Tagi wykorzystywane w serwisach społecznościowych, które spopularyzował Twitter, pozwalają nie tylko na kategoryzowanie informacji, ale pomagają w prowadzeniu rozbudowanych konwersacji.
Nazwy tagów rozpoczynające się od znaku "#" pojawiły się na Twitterze już w 2007 i od tego czasu wielu użytkowników bardzo do nich przywykło. Niedawno rozwiązanie zaprezentowano też w witrynie Google+.
- Od najnowszych wydarzeń po oznaczanie grafik, tagi są świetnym sposobem na budowanie społeczności wokół treści na Google+. Chcemy wam ułatwić odkrywanie nowych tagów, więc dziś udostępniliśmy rozwiązanie, które automatycznie proponuje najpopularniejsze z nich - napisał w serwisie Chris Messina z wyszukiwarkowego giganta.
Podobnie jak w przypadku oznaczeń na Facebooku, po wpisaniu pierwszej litery nazwy tagu (poprzedzonej znakiem "#"), Google+ zaproponuje najpopularniejsze kategorie, jakimi możemy oznaczyć nasz wpis. Amerykańska korporacja chce w ten sposób walczyć również z licznymi literówkami oraz oznaczaniem w różny sposób tych samych wydarzeń.
Warto przypomnieć, że po tym jak Google zaprezentowało zmiany w swojej wyszukiwarce, które miały generować znacznie większy ruch do jego serwisu społecznościowego, Facebook postanowił zmniejszyć o połowę ceny niektórych reklam wewnątrz swojej witryny. Według niektórych wyliczeń jeszcze w tym roku Google+ może mieć około 400 milionów użytkowników.
Polecamy:
Praca w IT
|
Tanie loty
|
Bukmacherzy
|
Multilac Baby
|
REMÉ kolagen do picia
Wirtualne biura w Warszawie
Artykuł może zawierać linki partnerów, umożliwiające rozwój serwisu i dostarczanie darmowych treści.
|
|
|
|
|
|
Stopka:
© 1998-2025 Dziennik Internautów Sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.