Jak dotąd, Google skupiała się na oferowaniu firmom swoich aplikacji, takich jak poczta, kalendarz i pakiet Dokumenty Google. Z narzędzi tych korzysta już 2 mln firm, a wiele z nich chciałoby dostać od Google kolejne programy.

Wczoraj stało się jasne, że Google nie ma zamiaru tworzyć wszystkich aplikacji dla firm, ale pomoże sprzedawać aplikacje firm trzecich integrujące się z jej produktami. Ma temu służyć sklep Google Apps Marketplace. Można w nim znaleźć produkty 50 firm. Przykładowo aplikacja Intuit Online Payroll ułatwia prowadzenie listy płac. Inna aplikacja - Manymoon - ułatwia organizację i dzielenie się dokumentami, także przy pomocy Google Docs. W sklepie da się znaleźć wiele innych ciekawych propozycji.

Aplikacje dostępne w Google Apps Marketplace po instalacji zachowują się jak inne aplikacje Google. Po zatwierdzeniu przez administratora mogą współpracować z kalendarzem, Gmailem lub bazą kontaktów. Można nimi zarządzać ze znanego użytkownikom panelu sterowania. Dzięki OpenID nie trzeba się logować osobno do każdej aplikacji.

>>> Czytaj: Google i Picnik - obróbka zdjęć przejdzie do sieci?

Google przy okazji zachwala zalety narzędzi internetowych. Użytkownicy nie muszą się martwić o aktualizacje, a dane są zapisane na serwerze, więc mamy do nich dostęp z różnych urządzeń. Z drugiej strony warto pamiętać o wadach. Nawet najlepsze aplikacje internetowe miewają awarie, a korzystając z nich trzeba mieć na uwadze kwestie bezpieczeństwa.

Uruchomienie Google Apps Marketplace wydaje się kolejnym krokiem, który ma przygotować użytkowników na Google Chrome OS – lekki internetowy system operacyjny. Google zachęca do uczestniczenia w procesie "przechodzenia do chmury" nie tylko użytkowników, ale także deweloperów. Na blogu Google Code Blog można już znaleźć wskazówki odnośnie przygotowywania aplikacji dla Google Apps Marketplace.

Prezentację Google Apps Marketplace można zobaczyć na filmie poniżej.