Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Google będzie kontynuował inwestycje w Chinach

03-04-2012, 14:17

Pomimo napiętych stosunków z chińskim rządem Google zapewnia, że będzie rozwijał swój biznes reklamowy na terenie kraju. Gotowość do kolejnych kroków w tym kierunku zapowiedział szef azjatyckiego oddziału wyszukiwarkowego giganta.

robot sprzątający

reklama


Podczas wizyty na Tajwanie szef azjatyckiego oddziału firmy Google Daniel Alegre zapewnił, że wyszukiwarkowy gigant będzie kontynuował rozwój swojego biznesu w Chinach. Jak dodał, koncern widzi wiele interesujących okazji związanych z łączeniem kampanii na różnych kontynentach.

Czytaj także: Yahoo wkrótce zacznie zwalniać

- Nigdy nie opuściliśmy Chin - zapewnił Alegre. - Kontynuujemy nasze działania w Pekinie i Szanghaju. Mamy tutaj rozkwitające centrum rozwoju oprogramowania, a nasze struktury sprzedaży będą wzrastały w najbliższym czasie. Reklamy displayowe, eksport, a także rynek mobilny rozwijają się tu znacznie szybciej niż przewidywaliśmy.

Warto jednak przypomnieć, że w 2010 roku Google przeniosło swoje serwery z Chin do Hongkongu po ataku hakerskim, za który obwiniano rząd Państwa Środka. Oficjalnie wyszukiwarkowy gigant zapewniał, że sprzeciwia się w ten sposób również cenzurze, po czym przestał blokować niewygodne dla chińskiego rządu zapytania.

Choć Google zatrudnia w Chinach ponad 500 pracowników, na tamtym rynku to koncern Baidu wiedzie prym, jeśli chodzi o wyszukiwarki internetowe. Firma zapowiedziała niedawno, że zamierza w przyszłości położyć większy nacisk na urządzenia mobilne, a już teraz wyświetla internautom m.in. publikowane na bieżąco informacje z witryn społecznościowych.

Czytaj także: Google Drive domyślnie z 5 GB przestrzeni?


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: Reuters