Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Gazeta tylko dla iPada nie przetrwa. The Daily kolejnym niewypałem Murdocha

04-12-2012, 08:21

Miały być płatne treści tylko na iPada od ceniącego się wydawcy, a wyszła klapa. Powiedzmy szczerze, że właściciel News Corp Rupert Murdoch popełnił kolejny błąd. Tak bardzo uwierzył w płatne treści i tablety, że zapomniał o rzeczach ważniejszych.

robot sprzątający

reklama


Koniec The Daily

W lutym 2011 roku zadebiutowała The Daily - gazeta Ruperta Murdocha (właściciela News Corp.) oferująca treści odpłatnie i tylko na iPada. Startowi tej gazety towarzyszył huraoptymizm, bo wszyscy wierzyli w niezawodność modelu biznesowego opartego na płatnym dostępie i jakże popularnym urządzeniu Apple.

Niestety nie wyszło. Wczoraj firma News Corp zapowiedziała zmiany strukturalne i personalne, a wśród nich znalazła się informacja o wstrzymaniu wydawania The Daily od 15 grudnia. Technologia i personel The Daily zostaną wykorzystane w innej gazecie - The Post. 

Murdoch wiele się nauczył

Rupert Murdoch jak zwykle twierdzi, że wiele się nauczył.

- Od momentu uruchomienia The Daily było śmiałym eksperymentem w cyfrowych wydaniach i zadziwiającym motorem dla innowacji. Niestety nasze doświadczenia są takie, że nie mogliśmy znaleźć wystarczająco dużej grupy odbiorców, by nas przekonała, że model biznesowy był zrównoważony w dłuższej perspektywie biznesowej - stwierdził szef News Corp. 

Są jednak rzeczy, o których Murdoch mówi niechętnie, a wskazują na nie inni komentatorzy. The Daily miała nie tylko zły model biznesowy. To była po prostu kiepska gazeta. 

Kiepska gazeta za miliony

Jeff Sonderman piszący dla Poyntera zauważył, że The Daily miała sympatyczną aplikację i elementy interaktywne, ale jako gazeta praktycznie nie miała osobowości. To był po prostu bardzo efektowny technologicznie tabloid skierowany do nieokreślonego odbiorcy. Sonderman wątpi też w ideę "gazety dla iPada", ale w szerszym kontekście. Jego zdaniem po prostu idea "gazety na jedną platformę" jest sama w sobie ograniczona (zob. Poynter, 2 major lessons from the demise of The Daily).

Można też sądzić, że w przypadku The Daily poczyniono przesadne inwestycje, wierząc ślepo w potęgę płatnego dostępu.

The Daily miało ok. 100 tys. subskrybentów płacących po 4 dolary miesięcznie lub 40 rocznie. Tymczasem przy uruchamianiu The Daily ujawniono, że na start włożono w tę gazetę 30 mln dolarów, a koszt wyprodukowania wydań na jeden tydzień wynosił "mniej niż pół miliona dolarów". Czy nie wydaje się wam, że to bardzo duży budżet jak na tabloidową gazetkę dla iPada? Czy naprawdę nie dało się taniej?

zdjęcie
fot. World Economic Forum

Słuchają Murdocha jak świnia grzmotu

Właściciel News Corp Rupert Murdoch zawsze traktowany jest jak ekspert od zarabiania na mediach elektronicznych. Trzeba jednak szczerze powiedzieć, że ten człowiek dorobił się olbrzymiej pozycji wiele lat temu, w czasach gazet drukowanych, radia i telewizji.

Z nowymi technologiami idzie Murdochowi różnie. Kupno MySpace było ogromnym niewypałem. The Daily będzie zamknięty. Walka Murdocha z indeksowaniem treści gazet przez wyszukiwarkę Google też okazała się błędem. Obecnie internetowe gazety News Corp zasłonięte ścianą płatności są wyłączone z obiegu treści w sieci.

Sonda
Czy Rupert Murdoch ma wyczucie biznesowe do nowych technologii?
  • tak, choć błędy zdarzają się każdemu
  • nie, to człowiek minionej epoki
  • nie wiem jak to jest
wyniki  komentarze

Przykro to mówić, ale zazwyczaj media, niektórzy inwestorzy i analitycy słuchają Ruperta Murdocha jak przysłowiowa świnia grzmotu. Kiedy Murdoch powiedział o płatnych treściach, wszyscy nagle zapragnęli płatnych treści. Kiedy Murdoch wystartował z gazetą na iPada, wszyscy zaczynali mówić o znaczeniu tabletów dla czytelnictwa. Kiedy Murdoch walczył z Google, wszyscy wydawcy zaczęli postrzegać wyszukiwarkę jako zagrożenie a nie szansę.

A może koniec The Daily to wyraźny sygnał, że Murdoch niejednokrotnie się myli? Nie zawsze zresztą Murdocha słuchano. Całe szczęście w sprawie SOPA jego opinia nie miała decydującego znaczenia.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              



Ostatnie artykuły:







fot. Freepik



fot. Freepik



fot. Freepik