Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych Wojciech Wiewiórowski ma wątpliwości dot. działalności popularnego portalu społecznościowego Facebook. Zastrzeżenia wywołują brak poprawnej informacji o polityce prywatności serwisu oraz nieuznawanie polskiej jurysdykcji.
reklama
Jak relacjonuje Wiewiórowski, przedstawiciele Facebooka twierdzą, że nie ma możliwości pozywania ich w Polsce ani poddawania serwisu kontroli jakiegokolwiek polskiego organu. Tymczasem np. Kanada uznała, że ma prawo do sprawowania jurysdykcji nad Facebookiem, ponieważ jedna trzecia obywateli tego państwa ma tam swoje profile.
"W prawie anglosaskim nazywa się to substantial connection. (...) Można powiedzieć, że istnieje tego samego typu właściwość ze strony organów polskich" - powiedział PAP Wiewiórowski.
Ponadto, zdaniem GIODO, Facebook nie informuje poprawnie - tak jak tego wymagają przepisy europejskie - o zagrożeniach, które wynikają z jego polityki prywatności. W porównaniu z wymaganiami, jakie stawia się Facebookowi, serwisy europejskie są - zdaniem Wiewiórowskiego - dyskryminowane.
Wiewiórowski ma wątpliwości dotyczące polityki prywatności stosowanej nie tylko przez Facebook, ale i producentów aplikacji, które można znaleźć w tym serwisie. GIODO przede wszystkim nie podoba się polityka firmy Zynga, producenta gier - m.in. Farmville, Fishville i Mafia Wars. W regulaminach tych aplikacji - według GIODO - jest za dużo nieostrych sformułowań typu "może", "być może" i "możliwe że".
Więcej szczegółów w Gazecie Prawnej w artykule pt. Facebook poza polską jurysdykcją: nie można go ani pozwać, ani skontrolować
PAP
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|