YouTube, Digg czy Twitter już zapowiedziały swoim użytkownikom korzystającym z IE6, że jeśli nie zmienią w najbliższym czasie przeglądarki, wkrótce nie będą mogły dostać się na te popularne serwisy społecznościowe. Do chóru przeciwników IE6 dołączył kilka dni temu Epuls, ale na razie jest to tylko badanie gruntu, gdyż serwis nie zamierza nikomu nic blokować.

- Póki co nie chcemy iść tak daleko jak inni i nie zablokujemy użytkownikom IE 6 dostępu do naszego serwisu. Na razie tylko informujemy i łagodnie namawiamy, choćby przez premiowanie punktami. Nie wykluczamy jednak, że w przyszłości również zdecydujemy się na zaprzestanie wspierania wersji szóstej - wyjaśnia Marcin Szczurek, IT Manager Pixelate Ventures.

Tymczasem popularność Internet Explorer 6 wśród przeglądarek używanych przez internautów łączących się z obszaru Polski z polskimi witrynami jest nadal duża. Według badania Ranking.pl w ubiegłym tygodniu ponad 1 miliard odsłon stron (na 7,4 miliarda wszystkich odsłon) zostało wygenerowanych w polskiej sieci właśnie przez użytkowników IE6. Oznacza to 14,29% udział w rynku przeglądarek.

Odsetek ten wyraźnie spada z tygodnia na tydzień - dwa tygodnie temu było to 17,69% - ale nadal użytkownicy IE6 generują znaczący ruch w polskiej sieci. Stąd też zapewne tylko wsparcie akcji przez Epuls, bez całkowitego zaangażowania się w bojkot tej przeglądarki.

Skąd taka niechęć do IE6? Jest to stary, nieaktualizowany od kilku lat program Microsoftu, który nie spełnia większości dzisiejszych standardów, jest pełen niebezpiecznych luk, które łatwo mogą wykorzystać cyberprzestępcy, a ponadto wymaga dodatkowych starań ze strony programistów w dostosowywaniu do niej stron i serwisów internetowych. 

Epuls ruszył ze swoją akcją pięć dni temu. Użytkownicy tego serwisu, które porzucą IE6 na rzecz innych, nowszych przeglądarek otrzymają od serwisu premię w postaci dodatkowych punktów pulsowych. Nie wiadomo co bardziej przyciąga uczestników akcji - chęć przejścia na nowsze oprogramowanie, czy darmowe punkty - ale do tej pory przystąpiło do niej prawie 4,5 tys. użytkowników Epuls.

Więcej o akcji w serwisie Epuls.