Nissan przygotowuje swój bolid, który nazwano nieco enigmatycznie ZEOD RC. Choć skrót zdaje się wskazywać na możliwość kontrolowania pojazdu pilotem, w praktyce chodzi po prostu o samochód wyścigowy o zerowej emisji spalin (Zero Emission On Demand Racing Car).

Na razie o samochodzie niestety nie wiemy zbyt wiele, poza tym że będzie się potrafił rozpędzić do 300 km/h. Po raz pierwszy na torze elektryczna konstrukcja powinna się pojawić dopiero w 2014 roku, gdzie weźmie udział w wyścigu Le Mans.

Ze względu na przepisy wyścigu - bolid nie może być również napędzany wyłącznie silnikiem elektrycznym. Nissan traktuje jednak całość jako test, z którego bez wątpienia wyciągnie wiele wartościowych lekcji. Wyścigówka zapowiada się niezwykle obiecująco, a więc warto trzymać kciuki za powodzenie projektu.

Warto przypomnieć, że Nissan już w 2010 udostępnił model Leaf, który wyposażony był w elektyczny silnik o mocy 107 koni mechanicznych. Koncern obiera przy tym, jak na razie, zdecydowanie inną ścieżkę niż znane z elektrycznych samochodów Tesla Motors - wciąż jednak jest to gra do tej samej bramki.