Wszczęcie postępowania egzekucyjnego przeciwko TP w kolejnym kraju przez spółkę DPTG jest jedynie elementem strategii działań PR prowadzonych przez stronę duńską, a mających na celu wywarcie presji na TP oraz sądy badające sprawę - tłumaczy polski telekom.
reklama
Danish Polish Telecommunications Group (DPTG) rozpoczęło postępowanie egzekucyjne przeciwko Telekomunikacji Polskiej (TP SA) w Stanach Zjednoczonych i złożyło wniosek o zajęcie przepływów gotówkowych od amerykańskiego telekomu AT&T na rzecz TP SA.
Telekomunikacja Polska podkreśla, że te pozwy w żaden sposób nie wpływają na bieżącą działalność ani na sytuację finansową spółki. Wobec nieskuteczności działań prawnych podejmowanych przez DPTG spółka spodziewa się z jej strony kolejnych działań o charakterze medialnym.
Spór między TP a DPTG jest wciąż rozpatrywany przez sądy - 7 grudnia TP złożyła odwołanie do Sądu Apelacyjnego w Wiedniu. W efekcie toczącego się postępowania w Austrii żaden wniosek DPTG złożony poza granicami Polski nie został rozpatrzony na korzyść tej firmy. Oprócz tego korzystna dla DPTG decyzja Trybunału Arbitrażowego z 24 sierpnia 2010 roku wciąż nie posiada mocy prawnej na terenie Polski.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*