Dlaczego ściągam nielegalną muzykę?!
Takim pytaniem zaskoczył niedawno swoich użytkowników serwis mp3.wp.pl. W krótkiej ankiecie wzięło udział ponad 10 tysięcy osób i przeszło połowa z nich jako powód wskazała zbyt wysokie ceny płyt dostępnych w sklepach muzycznych. 16% osób biorących udział w głosowaniu twierdziło, że w ten sposób sprawdza utwory przed zakupem oryginału w sklepie. Paweł Gajewski, koordynator serwisu, ma cichą nadzieję, że wyniki głosowania dadzą do myślenia wytwórniom muzycznym.
reklama
"W kraju takim jak nasz, gdzie 60% osób szalejących na punkcie muzyki, potrzebujących jej jak chleba, nie ma na nią pieniędzy obniżenie cen od razu wpłynie na zwiększenie sprzedaży. Jeśli cena spadnie o połowę, a płytę kupi ponad dwa razy więcej osób... chyba wszyscy będą zadowoleni? Muzyka nigdy nie miała być towarem luksusowym tylko dla wybranych! Dlatego jestem przekonany, że prawdziwą szansą dla artystów jest sprzedaż muzyki w sieci... To jest właśnie nieunikniona przyszłość" - podsumowuje Gajewski.
10% głosujących - ściągających mp3 - poszukuje innych doznań muzycznych, niż te dostępne w rodzimych sklepach, natomiast pozostała część próbuje w ten sposób stawić opór przed wspieraniem finansowym wielkich wytwórni płytowych.
Z jednej strony trudno się dziwić wytwórniom. Skoro ceny nagrań muzycznych są wysokie, musi być jeszcze na nie popyt, a zmiana polityki może być ryzykownym posunięciem. Jeżeli jednak wytwórnie muzyczne jej nie zmienią i nie dostosują się do zasobności portfela przeciętnego Polaka, pozostaje nam czekać na lepsze czasy lub radzić sobie w inny sposób.