Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Darmowy internet NetMaks okazał się przekrętem z pożyczkami?

25-08-2014, 08:53

Sieć NetMaks miała oferować bezpłatny internet, ale teraz interesuje się nią prokuratura. Prowadzone śledztwo dotyczy oszustwa, a liczba poszkodowanych jest oceniana na tysiące osób.

robot sprzątający

reklama


Czytelnicy Dziennika Internautów mogli już słyszeć o firmie Milmex i jej sieci NetMaks. Ambicją firmy było dostarczenie m.in. usługi bezpłatnego internetu. Do tej pory na jej stronie promowana jest usługa, która ma zapewniać darmowy internet przez dwa lata. Niestety najnowsze doniesienia o tej usłudze są bardzo niepokojące.

Gazeta Wyborcza informuje, że Prokuratura Okręgowa w Katowicach prowadzi dwa śledztwa w sprawie Milmex i Netmaks. Pierwsze  śledztwo dotyczy oszustwa, drugie wyłudzenia dotacji unijnych. Przesłuchano już około stu świadków, a liczba poszkodowanych jest oceniana na ok. 5 tys.

Bezpłatny internet, ale z pożyczką

Rzekome oszustwo miało polegać na tym, że klienci NetMaks nabywali usługę bezpłatną, ale musieli nabyć urządzenie do odbierania internetu drogą radiową. Kaucja zwrotna za urządzenie wynosiła 2,5 tys. zł. Klienci, którzy nie chcieli płacić tej kaucji, mieli zawrzeć umowę na pożyczkę w Banku Pocztowym. Do umowy pożyczki dołączona była umowa z operatorem. Pieniądze z pożyczki trafiały na kontro NetMaks, a operator miał spłacać raty.

Z doniesień Wyborczej wynika, że usługa dostępu do sieci przestała działać, a operator zaprzestał spłacania pożyczek. Oczywiście w tej sytuacji Bank Pocztowy zwrócił się do klientów po resztę pieniędzy. Konsumenci otrzymują dziwne informacje i nie mogą sprawy wyjaśnić, bo z firmą trudno się skontaktować (zob. Oszustwo na niewiarygodną skalę? 5 tys. ludzi wkręconych w darmowy internet).

rzut

Milmex milczy

Da się zauważyć, że nie tylko Gazeta Wyborcza opisuje tę sprawę, stosując mocne słowo "oszustwo". Mimo to, w chwili pisania tego tekstu, na stronach Milmex i Netmaks nie znajdziemy żadnego oświadczenia w tej sprawie. To kolejny niepokojący sygnał.

Dziennik Internautów próbował kontaktowania się z firmą Milmex, ale do chwili publikacji tego tekstu nie dostaliśmy żadnej odpowiedzi na zadane pytania.

Sonda
Czy zgodzisz się, że fundusze unijne mogą psuć przedsiębiorców?
  • tak
  • nie
  • trudno powiedzieć
wyniki  komentarze

Choć wiele osób może nie znać operatora sieci NetMaks, to warto podkreślić, że Milmex Systemy Komputerowe Sp. z o.o. istnieje już ponad 20 lat. Firma zajmowała się kiedyś wytwarzaniem i sprzedażą oprogramowania klasy ERP oraz sprzętu i sieci komputerowych. Na rynku telekomunikacyjnym Milmex obecny jest od 2006 roku. W Dzienniku Internautów znajdziecie nawet wywiad z przedstawicielem Milmex, z roku 2009, który mówi o tym, że... oferowanie bezpłatnego internetu to nie ryzyko.

Można więc odnieść wrażenie, że w firmie Milmex coś się popsuło. Co istotne, firma bardzo dobrze radziła sobie z pozyskiwaniem funduszy unijnych. W ramach regionalnych programów operacyjnych, jak również krajowego Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka, firma Milmex Systemy Komputerowe pozyskała łączne wsparcie finansowe na kwotę ponad 80 mln zł!

Teraz toczy się śledztwo także w sprawie wyłudzenia funduszy. Można odnieść wrażenie, że pieniądze z Unii Europejskiej czasem bardziej psują firmy niż im pomagają.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *