Tylko przed świętami Bożego Narodzenia kupujemy w Polsce więcej zabawek niż pod koniec maja. Dzień Dziecka to czas żniw dla sprzedawców i producentów z tej branży. Wszechobecna inflacja dotknęła też ten segment gospodarki.
reklama
Według Polskiego Instytutu Ekonomicznego w Polsce sprzedaje się od 75 do 100 mln zabawek rocznie. Średnia cena zabawki waha się od 30 do 40 zł. Według badania firmy analitycznej Gemius zabawki dla dzieci to ósma najpopularniejsza kategoria produktowa w Polsce. Na artykuły dziecięce i zabawki wydajemy średnio 149 zł miesięcznie, a 41% z nas kupiło przynajmniej jedną zabawkę w ciągu miesiąca. Raport firmy monitorującej rynek e-commerce Dealavo z 2021 r. wskazuje, że internauci najmniej interesują się zakupami zabawek w okresie od czerwca do października, zaś najbardziej w listopadzie i grudniu.
Najczęściej szukamy produktów firm LEGO, Funko, Schleich i Simba. W reakcji na popyt sprzedawcy zmieniają ceny - według RMD Research zabawki najdroższe są w grudniu i maju, gdy kupujemy prezenty na Święta Bożego Narodzenia i Dzień Dziecka. Tuż po tych świętach, czyli w styczniu, lutym i czerwcu, zabawki są najtańsze.
Czytaj także: Pomysły na Święta Bożego Narodzenia - jaki prezent kupić?
Ze wszystkich produktów dla dzieci najbardziej stabilna w ciągu roku jest cena gier planszowych. Według Dealavo największa dostępność zabawek jest na platformach Google Shopping i Allegro, zaś najniższe ceny na Ceneo i Google Shopping. Najgorzej pod względem dostępności i ceny produktów wypadają Empik i Amazon.
Porównywarki online pokazują, że ceny poszczególnych zabawek potrafią gwałtownie spadać i rosnąć nawet z miesiąca na miesiąc.
W serwisie Skąpiec wśród najpopularniejszych zabawek znajdziemy:
Wśród najpopularniejszych zabawek na portalu Ceneo królują przeceny:
Według porównywarki Cenowarka, poza planszówkami, najpopularniejsze produkty w kategorii zabawki głównie drożały:
Za niższą ceną idzie rosnąca popularność, co musimy mieć na uwadze interpretując spadki cen najpopularniejszych zabawek na portalu Ceneo.
Na uwagę zasługuje stabilność cen gier planszowych, które przeżywają teraz prawdziwy boom. Wiele z tych gier produkują polscy wydawcy, więc problemy z dostawami są łagodniejsze. Rzeczywiste odbicie inflacji znajdziemy w droższych zabawkach, składających się z wielu elementów. Problem pojawia się choćby w momencie, gdy trzeba zdobyć odpowiednie komponenty, które dostępne są tylko w określonych regionach.
Sklepy stacjonarne na majowy wzrost zapotrzebowania odpowiadają promocjami. W Lidlu od 27 maja drugi produkt dla dzieci kupimy taniej o połowę. Biedronka od 26 maja obniża ceny słodyczy oraz wprowadza kosmetyki Barbie i Psi Patrol. Od 16 maja Kaufland obniżył o 10% ceny wszystkich zabawek. Porównując gazetki promocyjne Kauflanda widzimy, że w ciągu roku zabawki lekko podrożały (np. lalka Enchanted Animals z 35 zł do 39 zł) lub zachowały tę samą cenę (np. samochodzik Welly wciąż kosztuje 15 zł). Na Dzień Dziecka Carrefour zachęca przecenami lalek Barbie z 40 do 20 zł, czy kucykami Pony i samochodzikami Hot-Wheels z cenami obniżonymi nawet o 30%. Porównanie gazetek francuskiego supermarketu pokazuje m.in. wyższą cenę klocków LEGO City i Friends - przez rok zestawy te podrożały z 93 zł do 120 zł.
Sklepy stacjonarne promocjami wywierają presję na sprzedawców online, pokazując w gazetkach naprawdę imponujące obniżki, które jednak bledną po zajrzeniu do internetowej porównywarki cen. Tutaj jedyna przewaga na jaką mogą liczyć tradycyjni sprzedawcy to bliskość sklepu i brak kosztów dostawy.
Pandemiczne problemy z zaopatrzeniem z Chin, skąd pochodzi 80% zabawek świata, skłoniły producentów do zmian. Francuski producent pluszaków Doudou et Compagnie przenosi część produkcji z Chin do Francji. Lego zapowiedziało zainwestowanie miliarda dolarów w fabrykę w Wietnamie. W lipcu 2021 r. wzrost cen spowodowany pandemią ogłosił producent lalek Barbie, firma Mattel. – Sprawy dodatkowo skomplikowały się parę tygodni temu, bo Chiny pod koniec kwietnia doświadczyły znaczącego wzrostu zachorowań na COVID-19, a wyjątkowo restrykcyjne podejście tamtejszych władz do pandemii paraliżuje produkcję i system dostaw, co sprawi, że ceny zabawek jeszcze wzrosną. To szansa dla naszych producentów.
Wojciech Kyciak
prezes Bezokularow.pl S.A., której jedną z marek jest wOkularach.pl, gdzie można sprawdzić ceny najpopularniejszych marek produkujących m.in. młodzieżowe i dziecięce okulary przeciwsłoneczne
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*