Największy na świecie dostawa sprzętu sieciowego pochwalił się w czwartek dobrą końcówką 2011 roku. Cisco powraca tym samym do formy po trudniejszym okresie.
Wyniki za drugi kwartał roku fiskalnego Cisco zgodnie z wcześniejszymi oczekiwaniami pokazały, że producent nie miał problemów w związku opóźnieniami modernizacji, jakie zapowiedziały korporacje telekomunikacyjne.
W ostatnim kwartale dochód Cisco wzrósł do 2,18 miliarda dolarów z 1,52 miliarda dolarów rok wcześniej - czytamy w raporcie finansowym firmy. Jest to efekt restrukturyzacji, którą rozpoczął w ubiegłym roku dyrektor generalny John Chambers. Udało mu się skupić działania korporacji na najbardziej zyskownych projektach, choć nie obeszło się również bez zwolnień.
Ostatnie miesiące upłynęły Cisco pod znakiem jeszcze agresywniejszego konkurowania pod względem cen, co zdaniem analityków wywarło istotny wpływ na największe firmy przygotowujące rozwiązania sieciowe. Pomimo wcześniejszych obaw, o 12% wzrosły również przychody z zamówień od dostawców usług cyfrowych.
Warto zauważyć, że konkurencyjnym korporacjom zdobywanie tego typu klientów nie szło już tak dobrze, co zwykle istotnie odbijało się na ich wynikach finansowych. Frank Calderoni z Cisco powiedział nieskromnie, że to właśnie długoterminowe relacje z klientami pozwoliły firmie na wzrost zysków w tym sektorze. W bardzo konkurencyjnej sytuacji wszystko sprowadza się do tego, co mamy do zaoferowania - powiedział Calderoni.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|