Bloger znieważył Prezydenta i jego sprawą zajmie się sąd w Legnicy. Artykuł blogera jest faktycznie żenujący, ale proces sądowy zrobi mu tylko reklamę.
reklama
Zaledwie trzy dni temu Dziennik Internautów pisał o ostatecznym wyroku w sprawie twórcy serwisu Antykomor.pl. Sąd uznał, że co prawda doszło do znieważenia Prezydenta, ale prokuratura powinna umorzyć śledztwo, gdyż czyn twórcy Antykomora nie był szkodliwy społecznie.
To był rozsądny wyrok. Cała sprawa Antykomora została niepotrzebnie nadmuchana.
Niestety teraz nadmuchiwana jest nowa sprawa. Jak donosi Gazeta Wrocławska, do sądu w Legnicy wpłynął akt oskarżenia przeciwko blogerowi, który pod pseudonimem Matka Kurka na łamach serwisu Kontrowersje.net opublikował tekst pt. Polską rządzą dwa ruskie cwele: Tusk i Komorowski! W tej sytuacji z urzędu została wszczęta sprawa o znieważenie Prezydenta (zob. Gazeta Wrocławka, Bloger odpowie za znieważenie prezydenta. Nazwał go "ruskim cwelem").
Zapewne będziecie teraz szukać artykułu, który stał się powodem oskarżenia blogera o naruszenie słynnego art. 135 kodeksu karnego. Ułatwimy wam to.
Artykuł Matki Kurki znajdziecie w serwisie Kontrowersje.net - zob. Polską rządzą dwa ruskie cwele: Tusk i Komorowski!
W tym samym serwisie możecie znaleźć inny tekst, w którym Matka Kurka zwraca się do sądu i dziennikarzy, komentując swoją sytuację. Bloger sugeruje, że sprawa ma wymiar polityczny i wyrok zapewne już zapadł (zob. Polską rządzi Matka Kurka i suka-alfa „Rita”. Wysoki sądzie jeśli znieważyłem prezydenta, to Lecha Kaczyńskiego!).
Teraz wszyscy możecie kliknąć na podane powyżej linki i zapoznać się z tekstami o "ruskich cwelach". Prawdopodobnie większość z was nigdy by tych tekstów nie przeczytała, gdyby nie akt oskarżenia przeciwko blogerowi. Dziennik Internautów nigdy nie polecałby takich tekstów, gdyby nie wszczęte przeciwko internaucie postępowanie.
Omawiane tu postępowanie w sprawie "ruskich cweli" ma dwie cechy wspólne ze sprawą Antykomora:
Nasuwają się oczywiste pytania. Czy organy ścigania naprawdę nie mają nic lepszego do roboty? Czy artykuł o "ruskich cwelach" faktycznie jest godny tego, aby ciągać jego autora po sądach, robiąc z niego kolejnego bojownika o wolność słowa? Czy nie lepsze z punktu widzenia ochrony godności Prezydenta byłoby po prostu zignorowanie tekstów Matki Kurki?
Niestety nasze organy ścigania nie wzięły pod uwagę możliwości zignorowania tekstu o "ruskich cwelach". To znaczy, że nie wyciągnęły żadnych wniosków z ciągnącej się od 2011 roku sprawy Antykomora. Szkoda, po prostu szkoda...
Czytaj także: Antykomor.pl: Nie będzie kary za znieważenie prezydenta
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
Ministerstwa Sprawiedliwości i Gospodarki wspierają bezpieczne zakupy w sieci
|
|
|
|
|
|