Dzięki API z dostępem do najświeższych danych ze słynnej listy Billboardu właściciele serwisu mają nadzieję na rozwój aplikacji związanych z muzyką, opartych o te dane.
Ambicje Billboardu są olbrzymie. Ich celem jest skłonienie twórców stron WWW i programistów do wykorzystania udostępnionej funkcji podobnie do sposobu, w jaki działa Google Maps API.
Mimo że API jest dostępne już od kilku miesięcy (wciąż w fazie beta), to dopiero teraz przedstawiciele Billboard zaczęli o tym głośno mówić i reklamować. Według Jasona Kincaida z TechCrunch najbardziej skorzysta na API startup LALA, który udostępnia swój odtwarzacz na rzecz Billboardu.
Aby uzyskać dostęp do API, należy najpierw zarejestrować się, a następnie poprosić o klucz. Bez rejestracji można przejrzeć dokumentację oraz dyskusje na dedykowanym forum. Szczegóły na stronie dla deweloperów developer.billboard.com
Artykuł może zawierać linki partnerów, umożliwiające rozwój serwisu i dostarczanie darmowych treści.
|
|
|
|
|
|
|
|
Stopka:
© 1998-2025 Dziennik Internautów Sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.