System płatności smartfonami w Biedronce miał ruszyć już w maju. Wygląda na to, że nie zobaczymy go również w najbliższej przyszłości.
reklama
Jak poinformował Dziennik Gazeta Prawna, bank BZ WBK wstrzymał pracę nad swoim systemem płatności mobilnych, który miał być wykorzystywany m.in. w dyskontach Biedronka. Choć sieć sklepów przyznała, że prowadziła rozmowy na ten temat z wieloma partnerami, wizja płacenia komórkami za zakupy jest coraz bardziej odległa.
fot. Artur Andrzej (public domain)
Warto zauważyć, że pomimo zaprzestania prac przez BZ WBK Biedronka może wciąż przygotowywać stosowne rozwiązania z innymi partnerami. W praktyce jednak wydaje się to coraz mniej prawdopodobne ze względu na zdecydowane ruchy operatorów kart płatniczych.
Opłaty intercharge za wykorzystywanie karty podczas zakupów zmuszają właścicieli sklepów do uiszczania niewielkiej prowizji od każdej transakcji. Biedronka, stawiając niskie ceny, na pierwszym miejscu miała więc w planach zaoferowanie klientom specjalnej aplikacji mobilnej, wolnej od tego typu kosztów (obecnie w sklepach Biedronka nie można płacić zwykłymi kartami).
Operatorzy kart płatniczych są jednak świadomi rosnącej konkurencji, a więc sukcesywnie obniżają opłaty intercharge. Stawia to pod coraz większym znakiem zapytania opłacalność przygotowywania osobnych systemów do płacenia za zakupy, które dodatkowo nie są obecnie znane klientom.
Według DGP opłaty intercharge mają spadać również w przyszłym roku, co jest dobrą informacją nie tylko dla klientów Biedronki. Jeśli właściciele sklepów będą mogli płacić niższe prowizje, również ceny na półkach mogą być nieco bardziej przystępne.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|