Bank poleca Internet Explorera
Wraz z wydaniem Opery 9 ci z użytkowników tej przeglądarki, którzy jednocześnie są klientami ING Banku śląskiego mogli niemile się zdziwić. Próbując obsłużyć swoje konto online natykali się na utrudnienia.
reklama
Mimo, iż wykorzystując wcześniejszą wersję Opery (8.54) jej użytkownicy nie napotykali problemów, w przypadku "dziewiątki" próba przejrzenia historii rachunku kończy się jedynie komunikatem następującej treści:
ssl.bsk.com.pl
Pole opcja jest wypełnione nieprawidłowo. Proszę poprawić.
Tymczasem pola "opcja" na stronie nie ma... Na tym jednak nie koniec. Kłopoty pojawiają się również przy próbie wykonania przelewu.
Bank rekomenduje...
Gdy po upublicznieniu finalnej wersji Opery 9 problem był zgłaszany na infolinii ING, operatorzy banku pytani o przyczynę kłopotów i przewidywany termin ich usunięcia odpowiadali jedynie, iż... "bank rekomenduje Internet Explorera 6" (sic!). Na uwagę, iż jest to przeglądarka przestarzała dopowiadali, że rekomendowaną aplikacją jest również Netscape i przekażą odpowiedniej jednostce zastrzeżenia, co do funkcjonowania bankowości internetowej ING.
Oczywiście problemy techniczne mogą zdarzyć się wszędzie. W tym jednak przypadku problem nie został rozwiązany od czerwca br. Pod koniec lipca zadzwoniłem w tej sprawie do działu wsparcia technicznego bankowości elektronicznej ING. Tam, usłyszawszy o problemie, pracownik działu postawił sprawę podobnie, jak w czerwcu czynili to pracownicy infolinii: ING Bank Śląski rekomenduje przeglądarkę Internet Explorer 6. Zwróciłem więc uwagę, iż IE6 jest programem słynącym z luk bezpieczeństwa. Wtedy dodano, iż rekomendowany jest również Firefox 1.5.
Unikanie odpowiedzi
Jak się okazuje bank nie jest chętny do odpowiedzi na pytanie, czy w najbliższym czasie planowane jest przywrócenie wsparcia dla użytkowników Opery. We wtorek, 1 sierpnia, do działu technicznego wysłałem w tej sprawie e-mail z prośbą o przekazanie do rzecznika prasowego. Szybko nadeszła odpowiedź, iż mail został przekazany dalej. Niestety innej odpowiedzi nie było.
W międzyczasie, w czwartek, próbowałem się dodzwonić do Product Managera do spraw bankowości elektronicznej w ING Banku Śląskim. Nie zastawszy go, uzyskałem od innego pracownika banku zapewnienie, że odpowiedź na wysłanego przeze mnie e-maila zostanie przyspieszona. Mimo to, do końca tygodnia się jej nie doczekałem. Jeśli nadejdzie - tekst zostanie uzupełniony.
Nie tylko Opera
Jak się okazuje, nie tylko użytkownicy Opery mają problem z obsługą systemu bankowości internetowej ING. Wśród internautów pojawiły się głosy, iż kłopoty pojawiają się również na przeglądarkach działających pod kontrolą systemów innych niż Windows - m.in. Safari w Mac OS X - część osób twierdzi też, że napotyka problemy w Firefoksie.
- Zespół Osiolki.net potwierdza istnienie problemu. Do serwisu spłynęło i nadal spływa wiele próśb o zajęcie się stroną banku ING - komentuje Tomasz Sokół z serwisu Osiolki.Net - Niestety bank jest głuchy na prośby swoich klientów. Posiada bardzo poważne problemy z bezpieczeństwem, promując używanie przeglądarki Microsoft Internet Explorer. Faktem jest także, że na stronie banku dowiadujemy się że bank poleca przeglądarkę Firefox, lecz po przeprowadzeniu testów, zespół Osiolki.Net tego nie potwierdza. W Firefoksie problemy są z wtyczką Javy (przy każdej próbie logowania do banku należy pobrać od nowa tą wtyczkę [w przypadku przeglądarki pracującej pod Windowsem nie ma tego problemu - przyp. red.]). Natomiast przeglądarka Opera nie jest w ogóle wspierana.
Choć przeglądarki alternatywne, takie jak Opera, Firefox, SeaMonkey, czy Safari są dużo nowocześniejsze i bezpieczniejsze od Internet Explorera, a ich popularność według danych Ranking.pl w lipcu przekroczyła wśród polskich internautów 30 proc. (sama Opera - 7,1 proc.) niektóre polskie banki nadal ich nie dostrzegają - ING nie jest w tej mierze jedyny. Jak jednak można przekonać się na stronach Osiolki.net część banków mających podobne problemy poprawiła je. Być może więc i klienci ING będą mogli znów korzystać z Opery?